Aktywne Wpisy
triget +47
mirko_anonim +3
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dostałem ofertę pracy w programowaniu za ponad 16k b2b (bedzie to moja pierwsza praca w #)
Pracuje aktualnie na uczelni na kierunku nie zwiazanym z programowaniem i zarabiam 8k brutto.
Uczylem sie programowac do doktoratu, poniewaz moja praca wykorzystywala troche takiej wiedzy.
Prace przyjalem ale nie potrafie sie pogodzic z mysla ze porzucam uczelnie.
Wybijcie mi to z glowy, bo od kilku dni mam panike ze popelniam blad zycia
Dostałem ofertę pracy w programowaniu za ponad 16k b2b (bedzie to moja pierwsza praca w #)
Pracuje aktualnie na uczelni na kierunku nie zwiazanym z programowaniem i zarabiam 8k brutto.
Uczylem sie programowac do doktoratu, poniewaz moja praca wykorzystywala troche takiej wiedzy.
Prace przyjalem ale nie potrafie sie pogodzic z mysla ze porzucam uczelnie.
Wybijcie mi to z glowy, bo od kilku dni mam panike ze popelniam blad zycia
Każdy pogląd, doktryna, zachowanie, opinia etc., wszystko to wynika z tego, gdzie i w jakich warunkach się urodziliśmy i w jakim środowisku wychowaliśmy.
Złościmy się na ludzi, ich poglądy i wynikające z nich zachowania, ale często zapominamy, że każdy miał dość ograniczony wpływ na swój rozwój. Ludzie często robią wiele rzeczy by środowisko ich akceptowało, bo człowiek to zwierzę stadne. Później często żałują swoich zachowań.
Nikt nie rodzi się zły. To czynniki zewnętrzne powodują, że ludzie się zatracają. To zły wpływ innych ciągnie ich na dno. Ale ci, co ciągną innych w dół, również są ofiarami. Ofiarami życia samego w sobie.
Tożsamość jest również pojęciem względnym. Wystarczy zmienić warunki, otoczenie, ludzi wokół, a wtedy sami się zmieniamy.
Co tak naprawdę robimy, gdy obwiniamy ludzi za ich zachowanie? Tak naprawdę obwniamy ich za to, że się urodzili. Czyli za coś, na co nie nikt nie miał wpływu.
Ludzie są niewolnikami swoich potrzeb. To problemy w ich zaspokajaniu czynią ich nieszczęśliwymi.
Czy jest na świecie silniejsza emocja niż nienawiść? To ona daje ogromną siłę. To ona wywołuje przemoc i w konsekwencji wojny. Samo to, że nienawiść ma tak ogromną siłę świadczy o tym, że za życiem nie stoi nic miłosiernego.
Powołując do życia nowy byt, świadomie przykładamy rękę do jego cierpienia. Bo ono i tak nastąpi, prędzej czy później i skala nie ma tu znaczenia.
Każdy jeden człowiek, który promuje prokreację, przykłada swoją rękę do zła. Bo życie to cierpienie. A cierpienie to zło.
Mając to wszystko na uwadze nie potrafię nie gardzić rodzicielstwem. Bo żeby je tolerować musiałbym tolerować zło. A tego robić nie mam zamiaru.
#antynatalizm
Choć fakt że większość z nich narzuciło społeczeństwo. Myślę że droga do bycia szczęśliwym polega na wyzwalaniu się od potrzeb, bo to one sprawiają, że społeczeństwo może łatwo nami kontrolować.