[tresher]

Mirki, czy spotkaliście się kiedyś ze smarowaniem wężyka podłączanego do baterii umywalkowej klejem?

Pytam bo właśnie różowej przecieka wężyk i kiedy rozmontowałem wszystko okazuje się że jest zaklejony a nie wkręcony. Czy myślicie ze to poprawne? Czy myślicie ze mogłaby ścigać fachowca który jej to robił żeby teraz zapłacił za nową baterię (bo za cholerę nie mogę go odkręcić/odkleić)

Zdjęcie w komentarzu. Tak, to żółte to wystający klej.

#hydraulika

[tresher]

@tresher:

[b.....l]

@tresher: no ale do kranu przecież zazwyczaj jest doklejony przez producenta

[tresher]

@bobikufel: czyli myślisz że to nie gość co jej robił łazienkę a producent przyklejał? Masz może patent na odkrecenie tego? Nie mogę się tam dostać, kręci mi się nie gwint a ta złączka między gwintem a wężykiem

[b.....l]

@tresher: Ja wymieniałem kran na nowy, 40zł za brak problemów polecam, chyba że to jakiś kran za 200zł to może bym sie bawił w jakieś wymiany wężyków

[tresher]

@bobikufel: właśnie patrzyłem w necie i koszt to 450 xD ( ͡° ͜ʖ ͡°) też rzuciłem różowej żeby wymieniać na nowy, ale w tym momencie to szkoda kasy. Kombinuję dalej

[tresher]

@Cel87: dobry trop, może klej też niezbyt drogi to podgrzeję go suszarką i zobaczymy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[b.....l]

@tresher: 450 zł za kran? a co on #!$%@? z tytanu?