[Loskamilos1]

#historia #2wojnaswiatowa
Artykuł o śmierci jednej z mniej znanych postaci w kręgach polskiego wojska, Stefanii Jacheć. Kilka dodatkowych informacji, których "przypadkiem" zapomniano dodać w jej krótkiej biografii.
Nie do końca jasne jest, dlaczego napisano tutaj, że Stefania była w odwiedzinach u swojej matki, która faktycznie zmarła w 1933 roku. Po wybuchu wojny została zmuszona przez rosyjskie władze do przyjęcia posady nauczycielki w jednej z ukraińskich szkół. Wywieziona na Ural została robotnicą w kopalni miedzi. Próbowała dostać się do armii Andersa, jednak ta próba nie powiodła się, nie miała więc innej możliwości jak tylko zaciągnąć się do armii Berlinga, co udało się jej w listopadzie 1943 roku. Prawdopodobnie ta przynależność ściągnęła na nią śmierć że strony sprawcy, którego tożsamość do dziś pozostała nieznana.

[Loskamilos1]

@Loskamilos1: Mord okazał się doskonałą okazją do rozpętania nagonki na formujące się podziemie antykomunistyczne.