Wpis z mikrobloga

Suchajcie wizdofie… znaczy się Mircy, co za poyebana akcja. Wracam sobie z a'la prasy, tego typu, bo troche zmenszony jestem, a musze sie czegoś napić, co da kopa. Wchodze do żabki, mówie do pani za kasą „poproszę dwa napoje, Tigera”. Spszedawczyni akat chyba nie skumała przecinka, bo wydała mi dwa, ale harnasiu. Może zmienili etykiety, łobaben! Co myślisie wizofie?
#bonzo
Drill90 - Suchajcie wizdofie… znaczy się Mircy, co za poyebana akcja. Wracam sobie z ...

źródło: comment_1636394050mrwFBjLwomdtGDANU63CQZ.jpg

Pobierz
  • 2