Wpis z mikrobloga

Mam rozkminę Czemu ludzie zadają pytania jak mają wiedzę od początków trwania ludzkości w #!$%@? kieszeni. Jak się czegoś nie wie to można to sprawdzić w 15 sekund. Fakt, że coś może być nieprawdą, ale to można zweryfikować w kolejne 5 sekund. Ludzie z problemem z doborem informacji są upośledzeni moim zdaniem. To tak jak byś był inwalidą. Co więcej to inwalida przynajmniej nie umie chodzić, ale nie krzywdzi innych, ale taki zjeb może poszerzać jakieś fałszywe informacje szkodząc innym. No chyba, że się nie zna angielskiego co najmniej na B2 bo jak się mówi jakimś #!$%@? językiem jak np. polski to ta ilość informacji jest ograniczona. Porównajcie chociażby angielską stronę na Wikipedii z polską. Jak nie znasz angielskiego to już przegrałeś z dostępem do informacji. Dlatego to jest tak #!$%@? ważne. Nieznajomość angielskiego w dzisiejszych czasach to bycie niepełnym człowiekiem bo jesteś upośledzony informacyjnie. W ogóle znanie tego języka to nie jest rzecz, która Cię wyróżnia, ale pozwala Ci mieć absolutne minimum rozumnego człowieka w dzisiejszych czasach.

Jestem dumny z tego, że nie jestem Polakiem.
  • 2