Wpis z mikrobloga

Nie mam prawa jazdy i nie wyobrażam sobie prowadzić pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym. Ale czy to dziwne? Moi rodzice też nie mają, prawa jazdy oczywiście nie proponowali mi zrobić tak, jak oskarowi, tylko ''zarób sobie i może zrób prawo jazdy co?''. Ale w sumie dopóki nie spadłem na dno, to mi to tak nie przeszkadzało - taksówki w porównaniu do paliwa, ubezpieczeń, kosztów napraw + jednorazowy koszt zrobienia prawka i zakupu auta, to pewnie nie wydałem dużo więcej, o ile w ogóle.
#przegryw
  • 2
  • Odpowiedz