[hassassin]

Jprd Mirki, mam problem.

Jakiś czas temu znalazłem artykuł (bodajże po angielsku), który traktował o eksperymencie w którym to foton uderzał w jakiś obiekt po czym pojawial się za tym obiektem ponownie (coś ala teleportacja). Jesteście w stanie podrzucic link do tego artykułu? Lub innej informacji dotyczącej tej materii?

#fizyka #fizykakwantowa #kiciochpyta

[sogen]

@hassassin polaryzacja ?

[Egribikaver]

foton uderzał w jakiś obiekt po czym pojawial się za tym obiektem ponownie

@hassassin: Lustro?

[hassassin]

@sogen o ile mnie pamięć nie myli w tym doświadczeniu nie użyto filtru a obiektu, który z założenia miał foton całkowicie pochłaniać

[hassassin]

@Egribikaver lustro tzn?

[severh]

@hassassin: może szukasz czegoś o kwantowej teleportacji?

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@hassassin:

lustro tzn?

odbicie pojawia się za obiektem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mało szczegółów dałeś, generalnie [odpowiedni foton](https://pl.wikipedia.org/wiki/Częstość_plazmowa) może przelecieć nawet przez metal, także trudno powiedzieć o co chodzi ¯\_(ツ)_/¯

[mprzemo]

@hassassin: foton gamma przejdzie przez metal nawet, foton rentgenowski przez człowieka także ciężko powiedzieć co to za eksperyment.

[hassassin]

@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni rozumiem, fizykę traktuję hobbystycznie stąd może moja niedokładność odnośnie doprecyzowania.

Wspomniałeś o metalu i o ile pamięć mnie nie myli to chyba konkluzja tego eksperymentu była taka, ze foton trafiał w ten metal czy inny obiekt, znikał, następnie pojawial się w jakiejś odległości za nim.

Chciałem wrócić do tego eksperymentu i poczytać trochę więcej na ten temat by go zgłębić. Mozliwym jest nawet to, ze ktoś na wypoku o tym

[hassassin]

@severh brałem to pod uwagę lecz czytając w necie informacje na ten temat okazalo się, ze jednak nie to było przedmiotem eksperymentu.

[hassassin]

@mprzemo sęk tkwi w tym, ze z założenia obiekt ten miał u niemożliwiac "swobodne przejście" fotonu a okazało się, ze jest inaczej.

Jedną z kontuzji bylo bodajże to, ze foton który się pojawił za tym obiektem miał identyczne właściwości jak ten, który zniknął, posiadal jakiegoś rodzaju swoistą pamięć o tym, jakie właściwości miał przed tym gdy zniknął.