Wpis z mikrobloga

moja siostra pracuje jako pielęgniarka dzisiaj opowiadała mi o plusach i minusach pracując na nfz i w znanej prywatnej klinice, pomimo tego ze w prywatnej klinice zarobiła by wiecej pracując na pełen etat to nie chce nawet myśleć o tym, plusy pracy w prywatnej klinice ma takie, ze jest lekka praca w porównaniu do pracy w szpitalu, minusy są takie, że mimo ze pracuje tam 3 lata na poł etatu to nazbierały jej sie kilka skarg, a pracując w szpitalu przez 6 lat żadnej, skargi jakie dostawała w prywatnej klinice

-pobierała babce krew i trochę krwi jej wyciekło na przedramię bo nie zdążyła przyłożyć gazika, oczywiście krew wytarła i nic w zasadzie sie nie stało, ale babka juz wysłała skargę ze jakim cudem krew wyciekłą przy pobieraniu krwi

-po podaniu szczepionki siostra czekając na wydruk zaświadczenia dla pacjenta, że sie zaszczepił, usiadła i przejrzała wiadomości w telefonie, koleś skarga, ze jak to tak pielęgniarka siedzi i nic nie robi, przypominam ze jedyne co było do zrobienia do poczekanie az sie zaświadczenie wydrukuje

-przyszła babka z dzieckiem 1,5 h rocznym ze chce mu pobrać krew do badania, siostra sie nie zgodziła bo powiedziała ze nie ma doświadczenia w pobieraniu krwi dziecku poniżej 3 lat, po za tym nie mają sprzętu do pobierania krwi dzieciom poniżej 3 lat i powiedziała, ze oddział który sie tym zajmuje jest w innej placówce, oczywiście najpierw babka sie wydarła na nią a potem napisała skargę

Przykłady jak dla mnie jedne najbardziej idiotyczne, pokazują jak ludzie stają sie pretensjonalni w momencie kiedy za coś płacą, wiem ze za nfz też ale takich sytuacji nie ma w szpitalu, ze ktoś pisze skargę z takich powodów, mam wrażenie ze ludzie po prostu czerpią czystą przyjemność z dowalaniu komuś problemów, mam wrażenie czasem czują większą przyjemność niż z seksu za donoszenie na innych i myślą "ale sie jej odpłacę az będą wióry lecieć i niech zobaczy gdzie jej miejsce"

#nfz #przemyslenia #polska
  • 2
  • Odpowiedz
@plotka: kto pracuje w usługach ten w cyrku się nie śmieje, ludzie z każdym rokiem są coraz bardziej #!$%@? i robią awantury o byle gówno. Krzywo się popatrzysz i już chce rozmawiać z kierownikiem.
  • Odpowiedz
@alteron: zastanawiam sie z czego to wynika, ze tryb życia tak siada ludziom na psyche czy odreagowują to, ze szef na nich nawrzeszczał to ja nawrzeszczę na kogoś innego i tak sie toczy koło #!$%@?
  • Odpowiedz