Wpis z mikrobloga

@fiman: nie, ono nie jest normalne, kilkadziesiąt domów 1:1, wychodzisz z domu i dookoła widzisz te same kształty i kolory, dzień w dzień, ludzie to kupują i tam żyją, wiem, ale chyba z musu, a nie bo chcą tak mieszkać - najczęściej to rodziny chcące domek za miastem, ale ich na taki domek i działkę nie stać, więc wybierają coś pomiędzy i trafiają właśnie na takie osiedla
  • Odpowiedz
@wrocilem_bo: i co z tego że w jednej stylizacji? Przynajmniej całość wygląda estetycznie. Przynajmniej nie będziesz patrzył na ruderę somsiada nie remontowaną od 100 lat przekazywaną z dziada pradziada nie otynkowanej i "rozwijanej" przez kolejne dobudówki z pustaka
  • Odpowiedz
@fiman: oj tak, ktoś wybiera życie za miastem na takim osiedlu bo jest estetycznie, na pewno :) Mamy takie osiedle w okolicy, mówimy na nie obóz lub baraki - ponad 100 domów 1:1 i masa betonu dookoła...
  • Odpowiedz
@fiman: to nie jest normalne osiedle, to są same mieszkania, brakuje szkół, sklepów, basenu, domu kultury, posterunku policji, poczty, przychodni.. mogę tak długo wymieniać. Kupujesz mieszkanie w środku pola żeby wszelkie życiowe sprawy załatwiać 20 km dalej. No rzeczywiście nie stać mnie [na takie nieszanowanie własnego czasu]
  • Odpowiedz
@fiman: mieszkam w rocznym domu, więc nie doopa mnie nie boli, mam znajomych, którzy tak mieszkają i też myślą o domu, a wybrali mieszkanie na takim osiedlu bo jak napisałem - mieli na segment, nie mieli na działkę... Dlaczego tutaj każde słowo krytyki i napisanie jak jest jest traktowane jak bool doopy? Pisze z pozycji kogoś kto czegoś się w życiu już dorobił i raczej to nie ja zazdroszczę innym...
  • Odpowiedz