Wpis z mikrobloga

@kaifasz: Dawno już obczaiłem, że zwierzaki myślą innymi kategoriami. Przede wszystkim nie obwiniają nikogo za coś, co się wydarzyło. "Ktoś we mnie wdepnął? Stało się. Na #!$%@? drążyć temat. Ewentualnie na drugi raz się przesunę, bo ta wielka niezdara ma chyba problemy z koordynacją ruchową." Tylko ludzie to mściwe kurfy, które szukają wszędzie winnych swoich niepowodzeń. Gdyby dało się tę cechę wyeliminować z naszych charakterów, na świecie zapanowałby ład i dostatek.
  • Odpowiedz
Dawno już obczaiłem, że zwierzaki myślą innymi kategoriami. Przede wszystkim nie obwiniają nikogo za coś, co się wydarzyło. "Ktoś we mnie wdepnął? Stało się. Na #!$%@? drążyć temat. Ewentualnie na drugi raz się przesunę, bo ta wielka niezdara ma chyba problemy z koordynacją ruchową." Tylko ludzie to mściwe kurfy, które szukają wszędzie winnych swoich niepowodzeń. Gdyby dało się tę cechę wyeliminować z naszych charakterów, na świecie zapanowałby ład i dostatek.


@smutny_kojot:
  • Odpowiedz
po paru minutach po prostu zachowują się jakby tego nie było


@kazal: Tylko tak nam się wydaje, ale doskonale wyciągają wnioski i zapamiętują lekcje. Jeżeli wlazłbyś w któregoś kilka razy, to na pewno omijałby Cię szerokim łukiem, bo stwierdziłby, że nie jest obok Ciebie bezpiecznie. Tylko ludzie myślą, że w takiej sytuacji przeprosiny coś dadzą, ale dla kota nie są nic warte. Nie obrazi się na Ciebie za wypadek z wdepnięciem,
  • Odpowiedz
@kaifasz: A tak w ogóle to jak nadepniesz psu na ogon albo na łapę to nie ma co go przepraszać, psy nie rozumieją współczucia z perspektywy psa nagradzasz go za to co się stało. Dużo lepiej odwrócić wtedy uwagę psa, wziąć zabawkę itp.
  • Odpowiedz
@kaifasz: Kiedyś swojego kota często przypadkowo deptałem jak leciał do kuchni do misek, bo najzwyczajniej zatrzymywał się i obracał, gdy za nim szedłem. Po 15 latach tak opanował prowadzenie do kuchni, że ja idę całkiem żwawo a on dosłownie 10 cm przed moimi stopami i już nie ma bata, abym go nadepnął.
Aczkolwiek jak ma ostre gastro i się kręci w kuchni to zapomina, że jest coś takiego jak ludzka stopa
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kaifasz: Dawno już obczaiłem, że zwierzaki myślą innymi kategoriami. Przede wszystkim nie obwiniają nikogo za coś, co się wydarzyło. "Ktoś we mnie wdepnął? Stało się. Na #!$%@? drążyć temat. Ewentualnie na drugi raz się przesunę, bo ta wielka niezdara ma chyba problemy z koordynacją ruchową." Tylko ludzie to mściwe kurfy, które szukają wszędzie winnych swoich niepowodzeń. Gdyby dało się tę cechę wyeliminować z naszych charakterów, na świecie zapanowałby ład i dostatek.
  • Odpowiedz