Wpis z mikrobloga

Później już nie mówiłem o Knopflerze tylko :>


@MrMycroft: zacząłeś sam, więc uzasadniaj, pokażę Ci jak bardzo się mylisz (jak większość "starej daty TRUE słuchaczy"), inaczej nie chce mi się robić shitstormu zaś bo Ty wiesz już pewnie lepiej i zamierzasz mnie przekonywać ;)
  • Odpowiedz
pod pojęciem techniki gry znajdujesz, bo jeśli rozumujesz błędnie to może Cię także hamować w rozwijaniu własnych umiejętności gry


@MrMycroft: artykulacja, prędkość kostkowania, rytmika, to tak na szybko. To co grało Dire Straits mogło być genialne w ich epoce. Dzisiaj to tylko oldies. Muzyka oparta na chwytach i solówkach na czystym kanale. Nie widzę tam nic wielkiego, czasem ciekawa aranżacja, melodie. Ale technicznie nie ma czego wielkiego tam szukać ;)
  • Odpowiedz
jednak taki Paul Gilbert jest w tym lepszy i od Knopflera i od Zakka i większości


@MrMycroft: ah te kucowate "dyskusje" który gitarzysta jest lepszy :D Nauczcie się kuce w końcu że muzyka jest tak ogromnie szerokim pojęciem że nie można jednoznacznie takich rzeczy określić. Jest lepszy może w swoim stylu ale w ich stylu jest do dupy :D

No ale wiesz przecież, że na czystym czy niemal czystym kanale o wiele ciężej jest zagrać "czysto" każdy dzwięk, to wymaga o wiele większej dokładności, bo przester a jeszcze do tego kaczka, to wszystko nagle wychodzi, a przynajmniej pudruje
  • Odpowiedz
Nie trzeba zaraz nazywać kogoś kucem, bo z tego co widzę to słuchasz o wiele bardziej kucowatej muzyki... skoro nie chcesz dyskutować, ok


@MrMycroft: Nie "nazywam" tylko po prostu mówię Ci jaki poziom wypowiedzi reprezentujesz :D Nie chce mi się zagłębiać w temat, sam fakt że uważasz za trudniejsze granie na czystym kanale, sprawia że nie widzę sensu drążyć tematu bo i tak efekt będzie mizerny. Co nie znaczy że
  • Odpowiedz