Wpis z mikrobloga

@cotammordauciebie: sedno sprawy tkwi w tym, że od momentu wydania wyroku, a jego wykonania upłynęło prawie 2 lata, kiedy to dziewczynka przywiązała się mocno do matki i na jej oczach została od niej zabrana przez ojca. Dosłownie wyrwana, polecam obejrzeć filmik na fejsie- profil "elena chce wrócić do matki"