Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wedam: ale na szczęście nie ma już ta instytucja aż tak wszechmocnego wpływu na administrację publiczną, oświatę i centrum władzy jaki miała dawniej.

Poza posiadaniem największej ilości ziem i nieco bardziej uprzywilejowanym (niż inni obecni posiadacze działek) statusie.

Gdzie to równać do krk przed wiekami, który miał całe równoległe państwo w państwie. I to nie tylko w sferze rządu dusz, symboliki czy dobrych stosunków z politykami jak to jest obecnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wedam: nie żeby tolerować od razu to jaki jest teraz, ale jednak to co było kiedyś to było na serio istne państwo w państwie. Które nawet się nie kryło z odrębnością ustroju i narzucaniem własnych, równoległych do świeckich, wiążących mieszkańców, reguł. Dla monarchistów było wtedy pewnie w pytę.
@Chodtok

No i zdechnąć z głodu super perspektywa


A czyja to wina xD? Co za porównanie? Niewolnik za ucieczkę od pana lub niewykonywanie poleceń, zostanie przez pana ukarany.

Pracownik może po prostu odejść i nikt go karać nie będzie. Jak zdechnie zgłodu, to będzie to po prostu jego dobrowolny wybór, którego nikt mu nie narzucił.

Poza tym jest szereg alternatyw - iść do innej pracy, założyć własną działalność lub spółdzielnię razem z
Niewolnik za ucieczkę od pana lub niewykonywanie poleceń, zostanie przez pana ukarany.


No i to też będzie dobrowolny wybór którego nikt mu nie narzucił
Ma też szereg alternatyw jak np zabicie się albo zawiązanie spisku z innymi niewolnikami i zbrojne powstanie przeciw panu

@Ekspert_od_niczego:
@Chodtok

No i to też będzie dobrowolny wybór którego nikt mu nie narzucił


Nie, bo pan niewolnikowi narzuca co ten ma robić pod groźbą kary. Ty nie rozumiesz czym jest wolny wybór i stąd twój problem.

Natomiast pracodawca nic nie narzuca pracownikowi. Pracownik może odejść i żadna kara ze strony pracodawcy go nie spotka. Owszem, jeżeli nie podejmie żadnych działań (choćby pomocy od brata Alberta, co nic nie kosztuje), to będzie głodował,