Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@diogene: A wiesz może jak wygląda sprawa z engame? W 3 mimo wszystko masz te sezony, szczeliny i jest co robić (tak słyszałem, nie dotrwałem nigdy do tego etapu) a jak to jest w dwójce?
@XNiemcu:

D2R to gra archaiczna ze zmienioną grafiką w której nie ma "endgamu" tak
jak w D3 gdzie GRy możesz sobie robić w nieskończoność
i grać przez np. 5 czy 10 lat.
D2R to gra do przejścia na raz, możesz co prawda jeszcze robić bossy czy wbić ten np. brakujący lv ale to i tak jest gra na raz.

Zawsze możesz zagrać w te dwie gry - nic nie stoi na
@XNiemcu: Endgame w D2 jest zupełnie inny od tego w D3. W Diablo 2 twoim głównym motorem jest przechodzenie gry różnymi klasami i różnymi drzewkami umiejętności oraz loot. Też: gra na hardkorze, holy grail (zebranie każdego przedmiotu w grze) i zwyczajna zabawa, stawianie sobie wyzwań.

Ja przy okazji D2R na Xboksie celuję w zrobienie gry na 100%.
@diogene: D2 polega na zdobyciu geara i handlowaniu lub ewentualnie pvp. Wydrop griffona lub coa jak jesteś taki hop siup z tym end gamem, bo nawalanie szczelin to co to za end game? XDDDD Ja #!$%@?...
@giko123: no widzisz, trudno wydropić griffona czy coa i jest za czym gonić. Trzeba zdobyć gear. Za czym gonisz w GR, żeby był numerek więcej, czy żeby twój miecz dropnął w wersji primal ancient ethereum ultra, 2 więcej do siły? Bo ten co dostałeś od Haedriga po 2 godzinach jest taki sam tylko ma mniejsze staty

No i pvp, to jest nieskończony endgame a ty to opisujesz jako "ewentualnie" lol.