Wpis z mikrobloga

@k4cz: Obczaj gaijinpot albo po prostu linkedin może ? U mnie w pracy w zasadzie deweloperzy to sami obcokrajowcy. Całkiem niedawno sprowadziliśmy nowego z Macedonii Północnej ;) Wiem, że z dużych firm w miarę łatwo się dostać do Rakuten, ja zrezygnowałem, bo ich system rekrutacji był uwłaczający (trzeba było przeczytać dwie książki napisane przez szefa wtf ? xD) Też raczej nie spodziewaj się wysokich stawek na start, chyba, że jesteś naprawdę
  • Odpowiedz
  • 0
@mino5 Dzięki, dobrze wiedzieć. Myślałem że trzeba być wymiataczem żeby się dostać do pracy w tym kraju. Póki co i tak muszę jeszcze zebrać trochę expa ale coraz poważniej myślę nad ucieczką z tego #!$%@?, teraz wiem że to jak najbardziej realny kierunek. Jeszcze dwa pytania ( ͡º ͜ʖ͡º) Kultura pracy naprawdę tak się różni w stosunku do europejskiej jak straszą w internecie? I czy znałeś japoński
  • Odpowiedz
@mino5: Nie jadłem w pandzie kilka lat, i przy okazji próbowania tam wróciłem. Zapamiętałem ją lepiej, może to ja się wyrobiłem, może to oni się popsuli po staniu się franczyzą, nie wiem, niestety polecić nie mogę. Wróce do nich pod sam koniec jeszcze raz, tylko do drugiego lokalu, może trafię lepiej
  • Odpowiedz
@k4cz: Ja akurat znałem już dobrze japoński, zdałem nawet egzamin JLPT na poziomie N1 przed wyjazdem. Ale po przyjeździe zauważyłem, że sporo obcokrajowców tu pracuje nie znając języka (lub znając na minimalnym poziomie), więc język nie jest decydującym czynnikiem podczas szukania pracy. Powiedziałbym nawet, że polecam szukanie firm, które nie wymagają japońskiego, bo to oznacza, że pracuje tam wiele obcokrajowców, więc i atmosfera jest luźniejsza. Ja pracowałem w trzech firmach w
  • Odpowiedz
@pasio_13: Niestety w vege ramenach nie mam jeszcze tak dużego rozeznania, staram się na razie wszędzie brać tonkotsu żeby porównywać jeden styl. No ale z tych vege ramenów które jadłem we Wro, to Nabe, chociaż znajomy ostatnio był i miał sporo gorsze doświadczenie. Zacząłem wtedy sprawdzać opinie i rozbawiła mnie trochę ta niżej. Bo jednak brzmi to jak słowa rzucone żeby zaimponować nieobeznanym klientom, "sprowadzamy z jap makaron" xDD Rozumiem gdyby
maricn7 - @pasio_13: Niestety w vege ramenach nie mam jeszcze tak dużego rozeznania, ...

źródło: comment_1632215699ojv5Vccii0Eacwq9IybQoB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Opportunist poza tym w większości przypadków musisz dopłacać za jajko wiec nie jest on w standardowym wyposażeniu ramenu przynajmniej nie w Japonii :p
  • Odpowiedz