[O.....t]

#hotelparadise
Zainteresowaliście mnie Marią. Gospodarstwo ma wsi. Ośmioro dzieci. Praca w polu (przy sadzeniu, zrywaniu i pakowaniu kwiatów) ile tam jest hektarów Maria mówiła, że 12 tuneli, kwiaty w dziesiątkach tysięcy. Sprzedaż na bazarze. Oczywiście najstarsze dzieci i najmłodsze wplątane w rodzinny biznes. Możliwe brak podstawowych uczuć ze strony rodziców bo gospodarka, bo biznes itp rozumiecie o co mi chodzi? Jak to jest w wielodzietnych rodzinach na wsiach… spójrzcie z tej perspektywy na Marię, na jej zachowanie.

[login001]

@Opportunist: Moim zdaniem pokazała się na początku jako Krwawa Mary jak walczyła o Kubę ale potem....? Ona raczej jest sobą ,rozśmiesza nawet momentami ,nie udaje ,niekiedy nawet ma wyj...ne jakby kamer nie było Fakt jakaś niestabilność emocjonalna jest u niej ,może nauczona walki o swoje tak jak wlaczyła o Kubę ,potem się wyciszała

[O.....t]

@login001: Nie uważam, że udaje wręcz że jej niestabilność jest wynikiem dzieciństwa i domu w jakim się wychowała, jest w niej pełno sprzeczności poza tym inteligencja raczej na przeciętnym poziomie bo łatwo daje sobie wmówić różne rzeczy i łatwo nią dyrygować z tego pewnie czerpią garściami jej rodzice, ot dziecko urodzone i wychowane by „rodzicom pomagać” może dlatego wyrwała się do Niemiec

[kaspe]

@Opportunist: dorzuć do tego jeszcze dużą religijność i wpływ przekonań takich małych wiejskich społeczności, kompleksy i chęć bycia popularną i fajną. Co do inteligencji to raczej na poziomie ujemnym niż przeciętnym.

[Rosalinea]

@Opportunist: tu nie ulega wątpliwości, że w jej przypadku dom, rodzina i wychowanie odbiło to piętno. Ona wczoraj w tej rozmowie z Wiktorią i Miłoszem otwarcie o tym mówiła, że brakowało jej miłości, uczuć i przytulenia matki. Babcia była dla niej w życiu najważniejsza. Przyznała nawet , że długie lata nie potrafiła matce powiedzieć " kocham Cię" Straszne to musiało być, a takie traumy z dzieciństwa obijają się na psychice

[O.....t]

@Rosalinea: To teraz za kasę z programu terapia eh, ale takich ludzi jest setki tysięcy niestety (╯︵╰,) sam jestem jednym z nich, chociaż z zewnątrz można by rzec, że miałem cała uwagę rodziców

[Rosalinea]

@Opportunist: przykro mi. Mam nadzieje, że sobie z tym radzisz. Trzymam kciuki.

[Amikamamy]

@Opportunist: też kciuki trzymam

[O.....t]

@Rosalinea: @Amikamamy: Radzę sobie tzn nie będę nigdy jak osoby co miały pełną rodzinę i miłość czy zrozumienie ale są osoby co miały gorzej a radzą sobie lepiej także byle do przodu ;) dzięki

[Amikamamy]

@Opportunist: tak trzymaj, idź do przodu nie oglądaj się za siebie