Aktywne Wpisy
volumenis +67
Cześć Mirki i Mirabelki, w ubiegłym miesiącu miałem okazję jeździć trochę Tesla Cybertruck po Kalifornii.
Głównie w okolicach Oakland - San Francisco - San Jose.
Samochód nie jest idealny, ale frajda z jazdy jest spora. Fajne jest też to, że można poznać wiele osób jeżdżąc takim samochodem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli macie pytania, chętnie odpowiem.
#ama #tesla #cybertruck
Głównie w okolicach Oakland - San Francisco - San Jose.
Samochód nie jest idealny, ale frajda z jazdy jest spora. Fajne jest też to, że można poznać wiele osób jeżdżąc takim samochodem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli macie pytania, chętnie odpowiem.
#ama #tesla #cybertruck
wanghoi +539
Chłop powinien dostać profesurę na uniwersytecie chłopskiego rozumu #bekazprawakow #neuropa #polityka
Tytuł: Internat
Autor: Serhij Żadan
Gatunek: literatura piękna
Tłumacz: Michał Petryk
Wydawnictwo: Czarne
Ocena: ★★★★★★☆☆☆☆
Pierwsza sprawa, to opis tej książki na lubimyczytac, to jakieś bzdury. W ogóle nie oddaje on tego jaka ta książka jest. Spodziewałem się jakiegoś klimatu postapo, które będzie połączeniem Metro 2033 i Drogi, a to raczej kombinacja Drogi i Na zachodzie bez zmian.
Akcja dzieje się w Donbasie w czasie ostrego konfliktu z Rosjanami. Główny bohater, będący opryskilwym, stroniącym od ludzi nauczycielem, w czasie walk wyrusza do internatu, żeby zabrać do domu swojego siostrzeńca. Jest to opowieść o tym, jak wplątani w wojnę zostają ludzie, którzy nie mają z nią nic wspólnego i w zasadzie to mało ich ona obchodzi.
Bardzo fajny klimat zniszczonego, mrocznego miasta, strachu, niebezpieczeństwa. Fabuła raczej nie porywa, bo za dużo się tu nie dzieje. Bohaterowie mają dość ciężkie charaktery i nie do końca da się im kibicować i emocjonować ich losem.
Akcja książki obejmuje tylko jakieś 3 dni, a autor chyba chciał pokazać dość szeroką perspektywę podejścia do różnych spraw głównego bohatera, przez co logika jego zachowań się trochę nie trzyma kupy, więc nie do końca dosłownie trzeba to odbierać. Ale nie ma w tym przesady i można to czytać na luzie, bez rozkminiania co autor miał na myśli.
No mnie to nie do końca rusza, podobnie jak u Remarque, nie jest to dla mnie szczególnie odkrywcze, że przez wojnę cierpią zwykli ludzie. Na minus też, że mało się z tej treści dowiedziałem o tym konflikcie, ale taki chyba był zamysł książki, żeby dużo nie omawiać i pokazać, że zwykłych ludzi, to w zasadzie mało obchodzi kto z kim walczy i o co, chcą jedynie przeżyć.
#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #ukraina
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★☆☆☆☆ (6.0 / 10) (1 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2021-10-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 288
Gatunek książki: powieść
Jesteś pierwszym recenzentem tej książki tutaj :)
Podobne książki:
1\. Chyba strzelę focha (Mikołaj Milcke)
2\. Czeski Raj (Jaroslav Rudiš) - najnowsza recenzja usera leuler ★★★★☆ (7.0 /