I co, zamiast iść na studia i poznać ludzi to chłop pojedzie za granicę aby parę groszy zarobić, pieniądz zwyciężył. Chociaż w sumie uczelnia zaoczna więc tych kontaktów i tak dużo by nie było a jestem spierdoksem który do czyjegoś życia nic nie wniesie więc w sumie #!$%@? tam. #przegryw
@przegryw_wykopu: najgorsze jest to że jak na studia nie pójdziesz to możesz utknąć w kołchozach na całe zycie, a ze studiami jest szansa na ucieczke od kołchozu. No ale po studiach też można kołchozić w jakiejś murzynowni.
@Liese: dzwoniłem na uczelnię i prawdopodobnie zdalnych nie będzie, chociaż kto wie, może coś się zmieni. Koniec końców szkoda mi rzucać tej uczelni bo nawet zajęć nie zacząłem.
@Positano1: studia nic by nie zmieniły w temacie zatrudnienia podejrzewam, ja pracuje prawie 3 lata w różnych miejscach i cały czas tylko kołchoz. Praktyki, staże, to wszystko albo ma wymagania z kosmosu albo 1000 chętnych na jedno miejsce. Bolesna prawda jest taka, że ktoś w tej kołchozowni za minimalną musi #!$%@?ć, aby drugi obdarzony inteligencją siedział z kawusią przy komputerze za stawkę kilkukrotnie większą niż moja.
@Positano1: od 2015 roku uczę się programowania, kilkanaście projektów które pisałem, upadło, spróbowałem 4 języków programowania. Efekt cały czas ten sam - nic mi nie wychodzi, programy się sypią, nic nie działa jak trzeba. Sporo dokumentacji przeczytane, tutoriali, i co z tego. Po 6 latach nie umiem nic.
@przegryw_wykopu: ja po studiach zaczynałem od minimalnej teraz już rok mi pyknął i dzisiaj wypłata ponad 5k wjechała, zawsze trochę trzeba się przemęczyć na minimalnej żeby doświadczenia złapać.
@Kreek: patrzyłem na helpdesk, ale u mnie raz, że angielski leży, przynajmniej gadanie bo nigdy nie gadałem w sumie po angielsku, pakietu biurowego nie ogarniam wcale, z zagadnień sieciowych też lipa, doświadczenia żadnego nie mam a też często widziałem w ogłoszeniach, że chcą.
od 2015 roku uczę się programowania, kilkanaście projektów które pisałem, upadło, spróbowałem 4 języków programowania. Efekt cały czas ten sam - nic mi nie wychodzi, programy się sypią, nic nie działa jak trzeba. Sporo dokumentacji przeczytane, tutoriali, i co z tego. Po 6 latach nie umiem nic.
@przegryw_wykopu: skoro tak to chyba rzeczywiście to nie dla ciebie, ale w takim razie musiałbyś szukać innej możliwości rozwoju kierowca tira, budowy, prace
@Positano1: to jest właśnie takie najgorsze, że chciałem pracować jako programista a się nie nadaję do tego i to nawet nie jest moja wina. Nie chcę być jakimś tanim fizolem i #!$%@?ć na budowie do końca żywota, w takich chwilach człowiek myśli o #!$%@? się raz na zawsze. Chciałby chłop wziąć se kompa, pojechać do lasu albo w inne ciche miejsce i stamtąd pracować. Taki #!$%@?, nie dla śmiecia to.
@przegryw_wykopu: jeśli będzie nauczanie zdalne to mógłbyś być na zajęciach będąc za granicą. Dzisiaj w tv przeczytałem, że 4 fala jest nieunikniona, więc pewnie będzie nauczanie zdalne.
@milkas98 czemu nie? Ludzi jest zazwyczaj dużo na kierunkach, a jeszcze dochodzą PSW, lektoraty, koła zainteresowań, akademik, a nawet w takich typowo "studenckich" pracach jak MC czy Call Center są głównie młodzi ludzie.
#przegryw
Spróbuj sił w helpdeskach IT. W mieście wojewódzkim zarobki 3-4k i na pewno lepsze perspektywy niż kołchoz.
@przegryw_wykopu: skoro tak to chyba rzeczywiście to nie dla ciebie, ale w takim razie musiałbyś szukać innej możliwości rozwoju kierowca tira, budowy, prace