Wpis z mikrobloga

@matiJ: Z ciekawości obliczyłem gościa takiego jak ja. Wychodzi na to że jestem w top 11,3% w porównaniu do gości w Stanach. W przypadku samych białych wyszło mi 20,7%. Ostateczna ocena: 2/5.
Myślałem że jest gorzej.
  • Odpowiedz
@matiJ trochę się pobawiłem tą apką i jeśli te statystyki są rzetelnie wykonane to jest to dosyć interesujące w porównaniu z krajami Europy. Wystarczy zaznaczyć exclude obese (wykluczylem też w związku małżeńskim), żeby szanse drastycznie spadły xD (w sumie nie powinienem się dziwić, bo to USA). Wydaje mi się, że również mało jest facetów o wzroście >=180cm (z progiem 5'11'' szanse mega spadły w dół). U mnie 1.5% i 4/5.
  • Odpowiedz
@Krazownik: Wystarczy dostosować percentyle do polskich. Amerykańskie 200k to 10% najlepiej zarabiających. W Polsce, żeby znaleźć się w 10% wystarczy niby 7k brutto, ale to nie uwzględnia JDG, więc zaokrąglając na oko, można uznać, że przy 100k rocznie jesteś odpowiednikiem amerykańskiego 200k.
  • Odpowiedz