Wpis z mikrobloga

@6poziomprokrastynacji: korki, objazdy plus problemy z zaparkowaniem. Dużo, dużo szybciej będzie S-Bahnem dojechać. Ale oczywiście, jak chce Ci się bawić, to w okolicy zoo jest kilka parkingowców w zasięgu spaceru kilkuminutowego (np Karstadt). Na ulicy też są jakieś parkingi, ale zaparkowanie tam bywa bardzo trudne i trzeba czasem dość długo szukać wolnego miejsca.
@6poziomprokrastynacji: oczywiście, że potrzebujesz. Albo Dekra albo duże stacje benzynowe (np. Aral) są Twoim przyjacielem. Nie kupuj w Polsce, bo Cię skroją jak za zboże. Wjedź sobie na spokojnie do Berlina i przy pierwszej dużej stacji sobie ogarnij. Nazywa się to po ichnemu Umweltzoneplakette. Gdybyś to zupełnie, totalnie olał, to trzeba ultrapecha, żeby dostać mandat.