Wpis z mikrobloga

Macie do polecenia jakieś anime ze złym zakończeneim? Gdzie główna postać umiera/wszyscy umierają/antagonista wygrywa/zło zwycięża itd. Po prostu wszystko kończy się źle. Gdzie po obejrzeniu tego anime zaczynasz nad tym rozmyślać "to nie tak miało się skończyć, miał być happy end".
Nie chodzi mi o anime typu Code Geass, bo jednak główny charakter osiągnął swój cel, po prostu chcę, żeby wszystko skończyło się źle.
#anime #animedyskusja
  • 26
  • Odpowiedz
@zabolek: W tym orzypadku może i nie, ale reszta żyje dalej i w sumie kończy się to dobrze, bo przykładowo główny bohater się ogarnął ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja szukam czegoś, gdzie wszystko się #!$%@?.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@chadowyprawik:
- Akame ga kill
- JoJo Bizarre Adventure (Part 1 czyli odcinki 1-9)
- Fate/Zero (ale wypadałoby znać najpierw F/SN żeby wiedzieć czemu do tego złego zakończenia doszło)
- DBZ special 1 i 2 (Bardock, the Father of Goku i History of Trunks)
- Plastic memories
- SukaSuka (w anime)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@chadowyprawik: Guilty Crown. Co prawda zło pokonane, ale happy end to to nie był. Zakończenie pozostawia uczucie, jakby ktoś dał ci w mordę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@chadowyprawik: No to na pewno Texhnolyze, tzn. nie jest to jednoznacznie złe zakończenie, ale chyba można by to podciągnąć pod twoje kategorie. W pewnym sensie School Days chyba też by można pod to podciągnąć. Zaczyna się jako zwyczajne romansidło po czym główny bohater zaczyna co raz bardziej #!$%@?ć i powoli wszystko spirualuje w co raz bardziej #!$%@?ą sytuację.
  • Odpowiedz