Po pewnym czasie twoją pasją staje się mleczarstwo
Do każdego posiłku pijesz jogurt
Zapijasz mlekiem analizując przy tym ilość tłuszczu
Osiągasz dokładność do dwóch setnych procenta
Stajesz się najlepszym uczniem na roku
Dali ci nawet stypendium
Zaprosili cię nawet na konferencję Mleczarska do Warszawy
Pakujesz się w pociąg na peronie w Bydgoszczy
Jedziesz do Warszawy
Przejezdzasz przez Toruń
Wyciągasz bańkę koziego i przelewasz do kieliszka
Wspolpasażerowie patrza sie na ciebie dziwnie
Po trzecim shocie Odczuwasz wzmożone ruchy perystaltyczne
Po pewnym czasie wiesz że nie masz już odwrotu
Przepychasz się przez zatłoczony korytarz drugiej klasy TLKi przemykając między bagażami, wrzeszczącymi dziećmi i jakimś #!$%@? żulem
Orientujesz się ze nie masz przy sobie bańki
#!$%@?.
Wracasz z powrotem
Żul tym razem śpi
Wpadasz do swojego przedziału
Chwytasz za ucho baniaka
Ludzie patrzą się na ciebie jeszcze dziwniej niż poprzednio
Znowu przepychasz się przez korytarz
Tym razem żul nie śpi
Wstaje
Shock.exe
Zaczyna klaskać jakbyś właśnie wygrał maraton
A ty dobrze wiesz że jeszcze go nie wygrałeś
Biegniesz dalej
W końcu stajesz przed metą
Chwytasz za klamkę jakbyś pierwszy raz łapał za krowie wymie
Naciskasz raz
Drzwi nie otwierają się
Zaczynasz szarpać
Zajęte
Całe twoje życie przelatuje ci przed oczami
Wpadasz na pomysł
W ciągu kilku milisekund wypijasz resztę mleka po czym zaczynasz srać do banki
Naruchałeś pod samo wieczko
Widzisz przed sobą żula
Znowu klaszcze
Wstajesz
Odwracasz się i bierzesz pełny baniak z podłogi
Dajesz go żulowi
Mijasz go w milczeniu
Wchodzisz do przedziału
Chwytasz za torbę i z dumą wychodzisz z pociągu
Jesteś w Warszawie
Jesteś zwycięzcą
Po kilku minutach znajdujesz się już w siedzibie Związku Mleczarstwa Polskiego
W drzwiach budynku wita cię przewodniczący
Pan Mietek
Okazuje się że zna się z twoim starym
Mieszkali 30 lat temu na jednej klatce
No zajebiście.
Całą konferencje rozmawiacie o produkcji kazeiny, przetwórstwie preparatów białkowych i serowarstwie
Mietek planuje pobić swój rekord produkcji 23 tysięcy ton serów podpuszczkowych rocznie
Przedsiębiorca.
Ostatnim punktem programu jest degustacja serwatki
Decydujesz się zacząć od szklanki koncentratu białka
Jednak już po pierwszym łyku rozpoznajesz że kryje ona w sobie hydrolizat
Zdenerwowany plujesz krzycząc SZMACIARZU #!$%@? TY #!$%@? SZMATO NIEDOMYTO #!$%@? SZMATO NIEDOMYTO SZMACIARZU #!$%@? TY #!$%@?
Ktoś krzyczy w twoja stronę USPOKÓJ SIE BO DOSTANEISZ #!$%@?
Okazuje się być producentem tego produktu
POJDZIESZ STĄD CZY NIE MAM #!$%@? PRASĄ DO TWAROGU
Zszokowany Pan Mietek również bierze łyka
#!$%@? włącza się do dyskusji
MŁODY MA RACJE ZAMKNIJ RYJ JA CIE SZANUJE #!$%@? I #!$%@? NIE CHCE CIE UDERZYC
Emocje sięgają zenitu
Po niezależnej weryfikacji i konsylium ekspertów wszyscy przyznają ci racje
Po raz kolejny tego dnia duma cię rozpiera
Stajesz się szanowany w środowisku mleczarskim
Dostajesz propozycje indywidualnej magisterki na MISMaP-ie
Po kolejnych kilku latach studiów podchodzisz do obrony doktoratu
Na rozprawę zaproszono wielu uznanych mleczarzy z całego kraju
Po wejściu na sale ktoś cię zaczepia
Po paru zdaniach rozpoznajesz w nim żula z pociągu sprzed paru lat
O #!$%@?.
Żul okazuje się być światowej sławy uznanym ekspertem od serów pomazankowych
Jego teorie gibkości bryndzy znasz z przestudiowanych podręczników
O #!$%@? v2.
Okazuje się że pijany tamtego dnia wracał z obrony swojego doktoratu który uwalił bo wniósł na sale baniak z fekaliami którego zawartość w nieznanych okolicznościach trafiła do szklanki głównego recenzenta
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link