Wpis z mikrobloga

Hej perfumowe mirki,

Szukam jakiegoś zapachu dla siebie coś bliżej aromatów drewna sandałowego, skóry. Tak przynajmniej mi się wydaje albowiem doświadczenie w temacie mam zerowe. Polecacie coś ?
Dzięki

#perfumy
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZlewBojowy: zapach tego typu zmienia się w trakcie. Dlatego tyle ludzi kupuje Invictusy i inne badziewia bo ma przyjemne otwarcie a potem jest nuda. Dobre perfumy mogą tak ewoluować, że początek nie jest super albo jest wręcz nieprzyjemny a potem dzieje się magia. Drzewo Sandałowe ma to do siebie, że jest dość intensywne i może być gryzące na począttku. Poczekasz 15 minut i sie wygładzi.
  • Odpowiedz