Wpis z mikrobloga

#nocna
Tak zwany zespół opóźnionej fazy snu. W końcu się dowiedziałam, jak się nazywa syndrom chodzenia spać nad ranem i późnego wstawania. Co najlepsze, tylko w takim rytmie czuje się dobrze. Inaczej chodzę senna cały dzień. Ciężko tylko to pogodzic z pracą - jeszcze.