Wpis z mikrobloga

Nocniki, to znowu ja, zdradzony dogorewający frajer. Mam dla was taką perełkę. Ostatnio jak najęty oglądam teledysk do tego kawałka. Koncept jest bardzo fajny i dobrze oddaje nastrój utworu. Bohater jedyne czego potrzebuje i szuka to nowa relacja w której mógłby wyleczyć swoje zranione serce, jednak nie jest w stanie jej "zobaczyć", otworzyć się na kogoś nowego przez to jak silne emocje miotają nim jeszcze po poprzednim związku. Pierwszy raz czuję to wypalenie i pustkę, dziwię się mojej byłej że szpachlowała się z innym jeszcze przed tym jak zdążyła mi to zakomunikować, okropne jest sie dowiedzieć że dla kogoś kogo kochałeś byłeś bezwartościowy.
A.....k - Nocniki, to znowu ja, zdradzony dogorewający frajer. Mam dla was taką pereł...
  • Odpowiedz