Wpis z mikrobloga

Czytalem ostatnio swietny wpis kogos, kto mowil, ze kobiety z twardych facetow robia miekkie fryty i wraki czlowieka, bo potrafia naprawde ranic i lamac psychike. Myslalem, ze mnie to nie dotyczy. Zoobojetniala suka po 4 latach zwiazku. Z dnia na dzien. Dzis po tygodniu nie odzywania sie musiala dolozyc mi. Lepsze sa imprezy od frajera. Frajer chory, sam sobie rady nie daje, bo ciezko 4 pietra wejsc nawet, a ta smieje ci sie w twarz na ulicy ''jakos sobie poradzisz, cioto''. Jak to skomentowac? #nikonemcontent
  • 18
  • Odpowiedz
  • 1
@zdechly_jez: powiem Ci, ze dzien w dzien ryczalem jak glupi, w sumie tez przez to, ze nikogo innego nie mialem, ni rodzicow, ni przyjaciol, ktorych zostawilem dla niej. Po dzisiaj nie mam slow, ciesze sie, ze nie poszlo to dalej.
  • Odpowiedz
@nikonem: sorry ale ciągle czytam gdzieś tekst ,,poszła na studia" i dla mnie to wyjaśnienie z czapy. A to o zostawieniu dla laski znajomych to jakis kosmos. Jesli tylko we 2 się ciągle widywaliscie to się nie dziw ze na studiach zobaczyła ze można się kumplowac z innymi ludźmi :o
  • Odpowiedz
  • 0
@dimer: tez chodzi o to, ze nie chcialem znajomym problemow robic, zeby do mnie wpadali czy cos, bo z domu rzadko sie ruszalem na dluzej niz godzine. Wystarczylo mi jej towarzystwo.
  • Odpowiedz