Wpis z mikrobloga

@prawa_reka_sorosa: Ciekawe co to za informacje docierają do Dziarskiego Krzysia, skoro ubój na własny użytek jest całkowicie legalny i dozwolony, papierologia ogranicza się do wysłania prościutkiego w formie zgłoszenia o zamiarze do powiatowego inspektoratu weterynaryjnego, a karę finansową można wyłapać w dwóch przypadków - gdy taki ubój nie spełnia warunków sanitarnych, lub gdy to "mięso na użytek własny" magicznym sposobem trafia na rynek.

O losie, w jakich to absurdach musimy tkwić!
@mnik1: Sanepid? A na co to komu, wystarczą prywatne certyfikaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W systemie opiekuńczym ten biedny jest na biedę skazany, bo z jednej strony dostaje łatwą jałmużnę, a z drugiej ma same przeszkody - musi założyć firmę, wystąpić o pozwolenie z sanepidu...

- Zbędnego sanepidu?

- Całkowicie - mówi Konrad.

- A co, jeśli ten biedny, żeby szybciej biednym przestać być, zacznie wkładać do