Wpis z mikrobloga

20 lat mieszkałem w Katowicach, jeszcze w czasach gdzie centrum wyglądało jak przedmieścia jakiegoś trzeciego świata (kto pamięta stary dworzec to wie)
Byłem długowłosy, co weekend się chodziło do knajp z ludźmi, na koncerty, w plenerze się waliło, fakt, że bez agresji, ale dosłownie raz dostałem w ryja za to że nie chciałem dać drobnych jakimś sebkom z bramy.
Nie wiem, musiałem mieć szczęście wielkie, raz w ścisłym centrum Katowic nie lubili "brudasów", dwa ja byłem z Sosnowca :) Więc w tamtych czasach podwójne #!$%@?.
Często jeżdżę do Katowic, i jeśli chodzi o np.centrum, Mariacką..wychodzę z założenia że oprócz tego, że od lat jest czysto, ładnie, to i przede wszystkim spokojnie.
Jasne, widzi się meneli, jakieś grupki, ale gdzie tego nie ma?
Ale takie akcje to masakra, czy w Katowicach, czy w Pędzichowie.

#katowice
  • 14
  • Odpowiedz
@EgzeQTroll: Ja miałem więcej strachu jak jeździłem czasem tramwajem linii 15 z Sosnowca przez Szopienice, tam jak się przejeżdżało przez centrum wieczorem to lepiej było sie "skitrac" żeby z zewnątrz nie widzieli :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Turbonekro: pamiętam jak za gnoja z 20lat temu matka zakazała mi chodzić przez dworzec, a jak szedłem do niej przez centrum to się zawsze pytała czy szedłem Mikołowską czy przez dworzec XD raz jak powiedziałem, że przez dworzec to o mało lepy na ryj nie wyrwałem, ale mi haje zrobiła, potem już nie chodziłem
  • Odpowiedz
@tomek_27: Ja mieszkałem koło placu miarki (Powstańców) więc najlepszy dla mnie skrót był przez dworzec, rzeźnia tam była, ale i tak najbardziej się człowiek wtedy nasłuchał, że narkomani strzykawki z zarażoną krwią wbijają jak się kasy nie da.
Tak jak pisałem, człowiek widział dużo, ale na szczęście o ominęło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sokalski: Ja o tym wiem, dlatego mówię, że musiałem mieć wyjątkowe szczęście, się głupich rzeczy robiło, jakieś zaczepki i tym podobne zawsze były, ale z udawało uniknąc.
No raz, nie dwa też historię słyszałem, to sam się dziwiłem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Turbonekro: mnie na boguciach cygan skroił z 50zł i paczki fajek 15+ lat temu xD poza tym miałem też wjazd gościa do przedziału na dworcu głównym i próbował mnie skroić na szybko zanim pociąg odjedzie ale okazał się #!$%@?ą. Pamiętam też jak jakoś w 2006 na pełnym sprincie wycofywałem się z pałacu młodzieży aż do dworca mając na plecach bandę starszych Sebastianów których zawowały młodsze Sebki które spinały do nas i
  • Odpowiedz
@paaszczaktaxi:
Aż tak źle nie jest, palmy są :)
Wizualnie się poprawilo, już nie mówię o centrum, ale w okolicach gdzie ja mieszkałem (Powstańców) dużo budynków, placów, skwerów, porobili.
Tyle i aż tyle, niestety jak widać nie naprawili głów ludziom :)
  • Odpowiedz