Wpis z mikrobloga

Pytanko dla obeznanych w kwestii informatyki. Kiedyś natrafiłem na pewien wątek gdzie poruszane było zwiększenie pamięci RAM komputera poprzez udostępnianie jej z zewnatrz poprzez napęd Flash. Stąd też jestem ciekawy czy istnieje możliwość podłączenia smartfona do komputera np. stacjonarki i udostępniania mu tą metodą pamięci RAM ?

#informatyka #komputery #smartfon #pytanie
  • 9
@44gts: Właśnie jak napisałeś natrafiłem na to. Odnosząc się do przedmówców to readyboost ponoć dalej jest jedną z funkcji Windowsa w tym nawet 10. Fakt, że ponoć dodatkowa wydajność jest slabo zauważalna ale na starszym sprzecie, jak np. mój, efekt może być bardziej zadowalajacy. Czy ktoś sprawdzał kiedyś tę metodę ? Mam w zasadzie pod ręką Pendrive i przenośny dysk ssd. Będę miał niedługo chwilkę to przetestuję :)
stacjonarki

@anassys: Lepiej po prostu dokupić RAM-u skoro w komputerach stacjonarnych jest taka możliwość. Jeśli dysponujesz lekkim nadmiarem mocy obliczeniowej to możesz ewentualnie spróbować znaleźć (jeśli istnieją) windowsowy odpowiednik linuksowego zRAM (czyli kompresji RAM) lub odpowiednik linuksowego KSM (ang. Kernel Samepage Merging, czyli czegoś zbliżonego deduplikacji danych w pamięci RAM).

Generalnie jakakolwiek pamięć - nawet dyski SSD - są sporo wolniejsze od RAM-u.

czy istnieje możliwość podłączenia smartfona do komputera
@mp107: Owszem, sam fakt przepustowości transferu danych przez USB robi już swoje. Dodatkowo wgłębiając się trochę w temat, to jeśli dobrze zrozumiałem czytając na zagranicznych forach/portalach. Udostępniona w ten sposob pamięć nie jest do końca tą obliczeniową lecz jedynie jako dodatkowa, podręczna, co może trochę odciążyć starsze sprzęty.

@oblesny_wujek: @44gts: Przed chwilą przetestowałem pierwszą konfigurację. Jako pamięć flash- Pendrive 8GB. Po ponownym uruchomieniu komputera zauważyłem widoczną poprawę w szybkości
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@anassys: nie ma to sensu technicznego. To tak jakbyś chciał zwiększyć pojemność pamięci telefonu zapisując dodatkowe kontakty na karteczkach i przyklejając je na lodówkę. Stojącą u sąsiada. Może i można, ale guzik to da, jest tysiąc razy wolniejsze, niewygodne i niepewne.