Wpis z mikrobloga

@Rosalinea: chyba nie wszyscy się wstydzą. Facebook komentuje z pasją i zaangażowaniem, w dodatku nie tylko Grażyny są w profilowych, ale tez faceci i młode laski. Ja bym się publicznie rzeczywiście nie przyznała, że w ogóle wiem co to za program, ale też nie śledzę go uważnie, tylko przewijam do eliminacji i dram, bo lubię sobie popatrzeć na spięcia i inne negatywne emocje międzyludzkie i obserwować, jak się rozwijają i co
@caramilla: No ja myślę , że bez Was to bym chyba nie dała rady tego oglądać. Osobiście lubię patrzeć na ludzi i ich zachowania pod kątem reakcji i zachować społecznych / podobnie jak Ty/, ale ten program jak dla mnie jest zbyt mocno wyreżyserowany i to w sposób takiego typowego "bollywood"
@Rosalinea: Co to w ogóle za pomysł z wanną przy świecach, ale i pełnym oświetleniu świetlówkami prosto w oczy i na dodatek podglądzie z zewnątrz? To nie mogło się udać, a jeśli Marta liczyła na seks i ryczy, bo było tylko buzi, to WTF? Wiem, że pomysł z wanną i światłem na pewno był reżysera, ale poryczala się serio, tylko na co ona liczyła?
@caramilla: Zapędziła się w swoich oczekiwaniach i przeceniła własne możliwości. Poleciała po bandzie i chyba zbyt późno zdała sobie sprawę z tego, że się troszeczkę chyba ośmieszyła. Trudno teraz wyczuć czy te łzy to z powodu odrzucenia, czy może z zażenowania, pewnie jedno i drugie się na siebie nałożyło i nastąpiła kumulacja emocji.
@caramilla: mam podobnie. wciągnęłam się, ale wstydzę się przyznać do oglądania XD rzeczywiście ogląda się to jak sztuczne małpy w zoo. jednak trochę pokazuje prawdę o kobietach i ich „relacjach”.
poza tym reżyserka jest tak słaba tutaj, że skala cringe jest ponad skale i ogarnia wszechświat. love island i hotel paradise to przy tym oscarowe role i wybitna produkcja.
@spidero: Idolami młodzieży jest obecnie Ekipa albo raperzy, więc mylisz youtube z telewizją. Dzieciaki nie oglądają telewizji bo mają internet.

A czy grubą kasę to wątpię XD Nie wiem ile płaci jakaś Banana Mama czy inne może dziewczyny wiedzą @Rosalinea
@Opportunist: Mnie wskazujesz jako tą wiedzącą coś na temat Banana czy super-hyper-modżo- białko? Nie mam zielonego pojęcia. Ani nigdy tego nie kupiłam, ani nie poleciłam. Nie znam też nikogo osobiście, kto coś na tym zarabia.