Wpis z mikrobloga

@QQuett2: w tej pozycji pewnie większość ruchów ma podobną ocenę.
Ruchy bocznymi pionkami (a/h) są memem nawet wśród najsilniejszych szachistów - często silnik ocenia te ruchy jako najlepsze, ale ich znaczenie ma dopiero pozycja która powstanie za 20 ruchów ;)
Dodatkowymi rzeczami jest walka o zdobycie przestrzeni itp, ale jeżeli nie ma tam żadnych konkretnych wariantów to odradzałbym granie takiego ruchu - osłabianie króla bez wyraźnego powodu nie jest dobrym pomysłem
@Miedziany_Brodacz: Jak tracąc go? I czemu koniem ma bić? Może i skoczkiem i hetmanem i mieć pionka. Wszystkie propozycje komputera tutaj nie tworzą bezpośredniego zagrożenia, ale h4 i potem h5 w odpowiednim momencie może odciągnąć hetmana albo skoczka, które są potrzebne do ataku na e4, które na ten moment "wisi" i nie da się go dodatkowo podbronić.

Wyobrażam sobie, że czarne planują bicie skoczkiem/gońcem na e4 i h4 tworzy zagrożenie odciągnięcia
@zielonyMISZCZ: to prawda, aczkolwiek sami często po prostu podążają za planami, które przygotowali przy oparciu analizy komputerowej ;)
Szachiści już się nauczyli, że silniki są lepsze od ludzi i nie zdziwiłbym się gdyby dużo czasu wcześniej poświęcali by zrozumieć tego typu ruchy ;)
W powyższej pozycji h4 jest ruchem, który nieco przeczy logice, ale silnik i arcymistrzowie nie będą mieli problemów z utrzymaniem króla w bezpieczeństwie - dla śmiertelników takich jak