[Aberworthy]

Tak było:

Mieszkaj na terenie craxy, bądź fanem wisły i regularnie chodź na mecze - chociaż czasy zbierania 'ognia' armatek wodnych masz już za sobą xD

Idziesz do żabky po jakiś twaróg na śniadanie

Stoisz w kolejce, za tobą jakieś podpite gimbazyjne bonuxy z dobrych domów śmieszkujo i największego wysłali z piwami co by pani spszedała

Płacisz gay-passem za twaróg i pierdoły, z kartą płatniczą na blat ci wypada karta kibica wisły kraków

bonuxy poruszone, śmieszkujo do siebie po cichu szeptem "hoho panowie paczcie pieska mamy tutaj hehe hihi"

słysz wszystko, obróc się i powiedz "piesek wam zaraz tętnice poprzegryza żydziątka małe" prychając przy tym prawie śmiechem xD

reakcja bonuxów "hehe nie no panie my to tak do siebie dla rzartów nie o panu hehe co pan przepraszame xDxDxD"

zapłać, wyjdź bonuxy jeszcze przez chwilę nie wychodzą ze sklepu (odbierałem z knajpy jeszcze tortille na kolacje to zerkałem na drzwi żabki xD)

dat feel, gdy prawie miałeś już podkład pod "Studbane część druga" xD

PS To te rejony co panu rękę #!$%@? ostatnio w wakacje xD

Takie truestory na wieczór

#historiewujkaabera #wujekaberopowiada

[japer]

@Aberworthy: implodowałem giętko i chędogo

[D.....i]

@Aberworthy: Czo ten Aber taki agresywny to ja nawet nie...

[Aberworthy]

@Druidowski: jaki agresywny prychałem jak to mówiłem do nich, śmiać mi się chciało

[TheSocialOne]

@Aberworthy: ciekawe czy do #!$%@? też byś tak szastał...

[Aberworthy]

@TheSocialOne: #!$%@? bez kumpli z policji jest nikim

[SiekYersky]

@Aberworthy: Czekałem na moment w którym wykonasz na nich wyrok ulicy.

[Elthiryel]

@Aberworthy: To na Azorach taka akcja była z #!$%@? ręki czy coś mi się pomyliło?

[Aberworthy]

@Elthiryel: na borku

[Elthiryel]

@Aberworthy: Na Azorach to chyba parę lat temu, hehe.

[Aberworthy]

@Elthiryel: pod klubem w azorach to dłoń tylko trzy lata temu. U nas #!$%@? kolesiowi całą rękę

[T.....t]

@Aberworthy: ej a odpal linka do studbejna vol.1