Zastanawiam się nad zakupem roweru. Ogólnie celuje w crossa lub mtb 29 cali koła, argumentując to iż 80% jazdy to asfalt, beton, a reszta droga droga szutrowa czy leśna. Zależy mi, aby rowerem się jechało wygodnie na trasy ok. 50 km. Interesują mnie opony tylko i wyłącznie 29". Bardzo podoba mi się model Trek Marlin 4 lub 5. Niestety z tego co widzę jego podzespoły są nieco przestarzałe np. wolnobieg zamiast kasety. Mimo to liczę na wasze rady.
Budżet 2500zł może nieco więcej.
Ważne jest też czy cross lub górski męczą kolana i jeśli tak to który bardziej (lekkie zwyrodnienie stawu kolanowego, w czasie leczenia).
@Kurc: Muirwoods to będzie idealny rower do tego co napisałeś, ew. jakiś fitness. Sprężynowe uginacze w tym budżecie to atrapy amortyzatorów, szybko łapią luzy i niedość że bardzo słabo działają to trzeba je regularnie serwisować i topić w nie pieniądze. A jak jesteś z jakiegoś powodu przekonany do 29" i "amortyzatorów" do miasta co jest zupełnie bezsensowne bo np. wygląd jest dla ciebie ważniejszy od funkcjonalności to weź cokolwiek co ci
Cześć( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zastanawiam się nad zakupem roweru. Ogólnie celuje w crossa lub mtb 29 cali koła, argumentując to iż 80% jazdy to asfalt, beton, a reszta droga droga szutrowa czy leśna.
Zależy mi, aby rowerem się jechało wygodnie na trasy ok. 50 km. Interesują mnie opony tylko i wyłącznie 29".
Bardzo podoba mi się model Trek Marlin 4 lub 5. Niestety z tego co widzę jego podzespoły są nieco przestarzałe np. wolnobieg zamiast kasety. Mimo to liczę na wasze rady.
Budżet 2500zł może nieco więcej.
Ważne jest też czy cross lub górski męczą kolana i jeśli tak to który bardziej (lekkie zwyrodnienie stawu kolanowego, w czasie leczenia).
A jak jesteś z jakiegoś powodu przekonany do 29" i "amortyzatorów" do miasta co jest zupełnie bezsensowne bo np. wygląd jest dla ciebie ważniejszy od funkcjonalności to weź cokolwiek co ci
I w razie czego radzę się pospieszyć bo one szybko schodzą, jeśli w ogóle jest jeszcze dostępny w twoim rozmiarze.