Wpis z mikrobloga

@nieznany13: cała informatyka to gówno. ja co prawda głównie balowałem, ale w chwilach trzeźwości widziałem tragedię polskiego szkolnictwa. Na labkach tylko raz byłem i oczywiście było za mało kompów. To któryś z algorytmów, pamiętających deszyfrowanie enigmy, każdy po kolei do tablicy podchodził i jedną "linijkę" pseudokodu rysował xd
chyba na pierwszym kolosie było sortowanie, to napisałem quicksort() i #!$%@? napisałem rozprawkę, że po kiedy grzyba uczy nas tego samego gówna co uczyli ją rurę jak dawała dupy za kartki na wódkę. ale tak poważnie napisałem, że odmawiam udziału, żądam oceny bardzo dobrej, a że pytanie było o jakieś prostsze sortowanie to poprosiłem ją żeby wytłumaczyła jak się sortuje na trzech piwotach jednocześnie. wtedy chyba już miałem wpisaną długopisem dwóję z przedmiotu

masz dobre w #!$%@? wyniki - idź na cokolwiek na ife. studia są #!$%@? warte, ale poznasz ambitnych ludzi.
jeśli średnio to matematykę na uniwerku, mają dobre specjalizacje, chyba nawet aktuariatu uczą.
Machine learning chyba wprowadzili tylko
  • Odpowiedz
najważniejsze człowieniu to żebyś poznał towarzystwo celujące trochę wyżej. a nie, że wychodzisz na papieroska i pińć mordeczek Ci kierownikuje
  • Odpowiedz
@nieznany13: ja to jestem serią zmarnowanych szans, i to jeszcze dekadę starszy.
majze dobrze ogarniasz? prostą arytmetykę na liczbach zespolonych policzysz? wzory skróconego mnożenia, do sześcianów, że tylko spojrzysz na równanie i widzisz rozwiązanie?
  • Odpowiedz
@deadIift: no matma to ogln moja mocniejsza strona ale czy cos z tym robie to druga sprawa. zespolonych to nie tykalem nigdy a wzor to chwile popatrzec raczej. dyrka na zakonczeniu pwoiedziala mi se mam talent ale ile w tym prawdy to nw
  • Odpowiedz
spoko - to twoje życie amigo. możesz jak ja kiedyś mieć weekend od czwartku do wtorku, a możesz z np. khan academy, coursery, chyba też udacity ma za darmo, ale KA raczej najlepszy - przygotowywać się po mału. nawet z - pewnie znasz - techniką pomodoro - nie masz ochoty w ogóle otwierać ksiązki, ani tym bardziej zeszytu. "Poświęć się" przez 20 minut. Zależnie jakiej apki, wtyczki czy minutnika używasz, czas się
  • Odpowiedz
@nieznany13:

primo - do budy chodzisz tylko po dobre oceny i robić jeszcze lepsze wrażenie na prowadzących

secundo - bez obrazy, ale wydajesz się trochę nieprędki.
IFE to prawdopodobnie jedyna okazja w życiu na zbudowanie prawdziwej wartościowej siatki znajomości. Na imprezy chodzisz nie żeby się #!$%@?ć w trupa, tylko przy każdej okazji poznawać ludzi. Będziesz potrzebował pomocy nie raz. A jak jesteś takim wirtuozem cyferek, to
  • Odpowiedz