Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dajecie sobie jakiś termin do magika? Ja póki co mam starszego psa i nie mógłbym mu tego zrobić jak żyję. Poczekam. To będzie moja nagroda i alternatywa aby uciec od dnia codziennego. Mogę się oszukiwać i tlić jakieś marzenia, ale jak się położę to czuje zmęczenie. Poprostu nie chce mi się.

Ogólnie zabawne jest, to że gdy byłem młodszy wieku, to rówieśniczki się ze mnie śmiały, rówieśnicy znęcali się, a teraz gdy jestem lekko po trzydziestce wyrobiłem się. Młodo wyglądam, mam zainteresowania i jestem w stanie się nimi podzielić. Nauczyłem się w pozory mimo, że jestem #!$%@?ą. Bieda, brak perspektyw w wkroczeniu w dorosłe życie nie pozwoli mi o tym zapomnieć. Przez to, że ciągle wagarowałem przed znęcaniem się skończyłem liceum z maturą i pracowałem w gównopracach, mój angielski na wyjazd jest średni, znajomych brak poza pracą gdzie staram się niczego o sobie nie mówić, stać mnie jedynie na jakiś gruchot (którego nie potrzebuje), brak perspektyw na własne mieszkanie. To wszystko jest barierą w kierunku poznania kogoś na coś więcej, alee z drugiej strony nie chciałoby mi się odprawiać szajsów i być tym nonstop dynamicznym z tą całą gamą tego jaki powinien być współczesny mężczyzna.
#przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60e34bb7c52352000b0bf6b3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 3