Wpis z mikrobloga

@wujaszekWalaszek: Tak. Spisują dane i przesyłają raz na jakiś czas na policję, żeby rozliczyć się w ramach koncesji. Każda broń czarno prochowa posiada unikalny numer seryjny. I jak pisał @FortunaHej na każdej strzelnicy zawsze się wpisujesz do książki strzelań (Data, imię i nazwisko, rodzaj broni, adres i podpis).
@FortunaHej: ja się nie boje spisywania ale u mnie okolica to głównie staży ludzie którzy gdyby się dowiedzieli że mam 'broń: to by uciekali na koniec wsi i odgadywali a co dopiero w osiedlowe sklepie by bali się mnie obsłużyć. Tak cierpią na hoplofobie