Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jeśli myślicie, że jesteście nikim to przeczytajcie to

Mam 25 lat i nigdy nie trzymałem za rękę, ani nie całowałem. Tragicznie nie wyglądam, bo jestem szczupły i mam 180cm, ale przez okulary wyglądam jak kujon. Tak mnie w szkole wyzywali, a ja czerwony pasek miałem tylko w podstawówce. W gimnazjum i liceum miałem 3 i 4. Stwierdziłem kilka miesięcy temu, że na 25 urodziny pójdę do jakiejś Pani na rokse.
Przez ten czas dokładnie to planowałem. Przeglądanie garsoniery, czytanie opinii na temat pań i jak odbywają się wizyty. Oglądałem filmy na żółtym youtubie, gdzie dziewczyny pokazywały jak to robić, żeby kobiecie się podobało. Dwa tygodnie wcześniej nie waliłem. Kupiłem specjalnie na tę okazję koszulę i perfumy polecane na tagu. Dzień przed wizytą odwiedziłem fryzjera, ogoliłem małego. Ułożyłem sobie mnóstwo schematów rozmów.
Nadszedł czas wizyty. Oczywiście byłem z 15 minut za wcześnie i czekałem aż dziewczyna poda mi dokładny adres. W windzie nogi miałem jak z galarety. Podchodzę do mieszkania, dzwonie dzwonkiem. Otwiera ona, była przepiękna. Zaprosiła mnie do środka, poszliśmy do kuchni. Powiedziała, żebym dał jej pieniążki i poszedł łazienki się umyć, a ona się w tym czasie przygotuje. Poszedłem, umyłem się, ale dalej ledwo na nogach stałem. Przychodzę do pokoju, a ona leży w ładnej koronkowej bieliźnie, pończochach i wysokich szpilkach. No ideał. Kazała usiąść na łóżku. Najpierw zaczęła przede mną tańczyć. Serce biło mi jak karabin maszynowy. Aż w końcu popchnęła mnie na łóżko i spytałem czy mogę ją pocałować. Powiedziała, że tak. Było to wspaniałe uczucie. W końcu zaczęła schodzić niżej. Zapłaciłem 500zł więc oral był bez gumy. Zdziwiłem się, bo ta dziewczyna była na prawdę śliczna, ale mój siurek cały czas w spoczynku. Wzięła go do ust, a on dalej taki sam. Zaczęło mi się robić słabo. Ona to widziała i się spytała, czy wszystko w porządku. Ja nie zdołałem nawet wypowiedzieć słowa i się cały trząsłem. Usiadła obok mnie i mnie przytuliła, a moja głowa spoczęła na jej piersiach. I w tym momencie zacząłem łkać. I tak płakałem wtulony w nią przez jakieś 10 minut. Po tym się trochę uspokoiłem. Przeprosiłem ją, ale powiedziała, że w porządku i czasem tak się dzieje, że klientowi nie staje i się zapytała czy to był mój pierwszy raz. Ja powiedziałem, że tak. Podpowiedziała, że najpierw powinienem się przyzwyczaić do kobiecego ciała i lepiej najpierw chodzić na jakieś masaże erotyczne, a dopiero potem na stosunek.
Więc skończyło się na tym, że wydałem 500 zł za 15 minut, w którym głównie się przytulałem i obdarłem się z godności. I takie jest moje całe życie
#przegryw #divyzwykopem #seks #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60d8d4c8687918000a2166bf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawe co dziwki sobie myślą po takich nieudanych akcjach? Mają bekę? Czują żenadę? Mają to w dupie, bo zarobiły łatwą kasę? Może jakaś kurtyzana to czyta i zabierze głos w tej sprawie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Intelekt: spotykaj się pewnie na jakimś złocie sex workerek i śmieją się przy drinkach, ale może nie?

A tak serio, miałem koleżankę dziewkę i opowiadała że sporo jest takich gości, wielu płaci tylko za towarzystwo i przez godzinę ona w bieliźnie i sobie gadają.

Tak było, jest i tak będzie. Te dziewczyny wiele widziały i te z IQ większym od #!$%@? swojego klienta traktują to normalnie i na pewno nie
  • Odpowiedz
@Intelekt: jedna ze znajomych div opowiadała mi kiedyś o gościu, który miał cztery podejścia u niej do straty prawictwa i najdalej doszli do tego, że się rozebrali oboje - podobno strasznie się trząsł jak laska się zbliżała do niego i chciała mu postawić bydlaka to nie było siły - flak i koniec, a dupa naprawdę fajna była i próbowała ponoć wszystkiego. Na pierwszym spotkaniu gość przez kilkanaście minut ledwo wykrztusił
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak myślisz, dlaczego tak się stało?
Ty w ogóle sam czujesz potrzebę zaruchania czy to jakiś efekt odczuwania przez ciebie jakiejś presji w stylu ''mam już 25 lat i powinienem x, y, z...''?
Może po prostu sobie za bardzo wkręciłeś, że to ruchanie to jakaś wielka sprawa i stres cię zeżarł. Spokojnie, odczekaj trochę i jeśli naprawdę sam czujesz wewnętrznie potrzebę zaruchania to spróbuj jeszcze raz, ale na pełnym
  • Odpowiedz
@Medel1n_: czy ja wiem? Różnie to jest, zależy od divy. Często działają w zupełnie innych miastach niż te, z których pochodzą i gdzie mają rodzinę/znajomych.
W związku to jest niejedna, niejedna też i dzieciaka ma.
  • Odpowiedz
Czyli one jeżdżą z miasta do miasta?


@Medel1n_: często się tak dzieje. Niektóre mają swoje powiedzmy stale miejsca i rzadko jadą gdzieś indziej (stali klienci itp), a inne częściej podróżują.

Maja jakichś alfonsów którym oddają
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Spójrz na plusy, poznałbyś dziewczynę na której by Ci zależało najbardziej na świecie i byłaby dla CIebie jak powietrze i wtedy by Ci nie stanął... to by Cię zgasiło jak zapałka wrzucona do kałuży.. a tak pierwsze koty za płoty.

Poza tym po tym co ją opisałeś to aż zaskoczony jestem, że miałeś normalne reakcje od niej i potraktowała Cię w porządku. Dała Ci zapewnienie rady, a jakbyś trafił
  • Odpowiedz