byłem dzisiaj w makdonaldzie i wszedłem jeszcze przed wyjściem do kibla (jeżeli ktoś tu jest z wioski i nie wie to wyjaśniam że kible w makdonaldzie są otwarte tylko dla płacących i trzeba wpisać kod z paragonu przed wejściem). w czasie srania naszła mnie myśl - po #!$%@? to wszystko i czemu #!$%@?
jeszcze sobie każą płacić jak nic nie zamawiasz. stanąłem więc w drzwiach wyjściowych i wydarłem japę krzycząc: UWAGA PODAJE HASŁO DO KIBLA TRZY DWA PIĘĆ SIEDEM i opuśicłem lokal. po drodze stamtąd zdradziłem jeszcze sekret tego ich #!$%@? na drzewie kilku osobom które się tam udawały.
@Wojt_ASR: nie, przynajmniej w jednym w Poznaniu tak nie jest.
@miud: @nepuwek: @tomy86: kible na kod są tylko w mocno ruchliwych miejscach w centrach miast, żeby wiara nie wchodziła prosto z miasta tylko do kibla. W galeriach czy wolnostojących przy głównych drogach nie ma takiego czegoś z reguły.
@miud: Jak ma przychodzić mnóstwo ludzi z ulicy do kibla i nie płacić to oczywiste że wprawadzą kod do drzwi. Oni płacą za wodę, za utrzymanie czystości więc logiczne że trzeba coś u nich kupić.
@Shady: @SGajusz: no właśnie ostatnio postawili nam w Kołobrzegu Mc i czegoś takiego nie ma, poza tym często w trasie na postoju zahacza sie Mc i również nigdy nie spotkałem sie z kodami do kibla.
byłem dzisiaj w makdonaldzie i wszedłem jeszcze przed wyjściem do kibla (jeżeli ktoś tu jest z wioski i nie wie to wyjaśniam że kible w makdonaldzie są otwarte tylko dla płacących i trzeba wpisać kod z paragonu przed wejściem). w czasie srania naszła mnie myśl - po #!$%@? to wszystko i czemu #!$%@?
jeszcze sobie każą płacić jak nic nie zamawiasz. stanąłem więc w drzwiach wyjściowych i wydarłem japę krzycząc: UWAGA PODAJE HASŁO DO KIBLA TRZY DWA PIĘĆ SIEDEM i opuśicłem lokal. po drodze stamtąd zdradziłem jeszcze sekret tego ich #!$%@? na drzewie kilku osobom które się tam udawały.
Komentarz usunięty przez autora
co to za brednie?
@miud: @nepuwek: @tomy86: kible na kod są tylko w mocno ruchliwych miejscach w centrach miast, żeby wiara nie wchodziła prosto z miasta tylko do kibla. W galeriach czy wolnostojących przy głównych drogach nie ma takiego czegoś z reguły.
Ale też nie zawsze, w Warszawie znam jeden wolnostojący, co też ma zakodowane kible.
@miud: Jak ma przychodzić mnóstwo ludzi z ulicy do kibla i nie płacić to oczywiste że wprawadzą kod do drzwi. Oni płacą za wodę, za utrzymanie czystości więc logiczne że trzeba coś u nich kupić.