Wpis z mikrobloga

Generalnie największy błąd chyba jaki popełniamy to stwierdzenie, że kobiety to jakaś spójna grupa społeczna niepodzielna która można osadzać. Jak gdyby mężczyzn różnych różnie oceniamy, jednych jako fajnych kumpli innych jako debili jeszcze innych jako neutralnych. Ale gdy przychodzi do oceniania kobiet to nie traktujemy jednej z nich jako indywiduum ze swoimi cechami tylko rozciągamy to na cały "gatunek" kobiecy. Wydaje mi się też, że popadamy w pułapkę, że np. ładna kobieta to znaczy od razu, że jest dobra, fajna i miła a może być tak, że jedna będzie ładna i będzie fajna a druga tez ładna a będzie miała siano w głowie. Czyli jak gdyby przyjemne features uznajemy od razu, że posiadają przyjemne cechy charakteru.
#przegryw #przemyslenia i #majastasko dla uwagi
źródło: comment_1624297071x4BwhmS4lIYl8jnAJ5QlR4.jpg
  • 4
@MexFan: nie ważne jaka płeć zazwyczaj generalizuje się osoby które występują w danej grupie społecznej gdzie ludzie mają tendencje do pewnych zachowań. Fakt niektórzy błędne wyciągają wnioski byle zrobić odwet np. incel na tinderówkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MexFan: Trzeba stworzyć pojęcie kobiety statystycznej. Wtedy jeśli nie znasz kobiety bo na przykład pierwszy raz z nią gadasz to nie masz wyboru jak podejść do niej jak do kobiety statystycznej właśnie.
@MexFan kobiety to akurat jeden organizm debilu i jest to udowodnione. Potrafią np. robić tak że chad rucha jej koleżankę zamiast miałby odejść.

Gdy mężczyźni rywalizują o kobiety wtedy one potrafią dzielić się chadem i robić wszystko dla dobra roju.