Wpis z mikrobloga

no fakt , 2 mozliwie najtansze instrumenty

fakt byly niekiedy ale bron Cie boze bys ich nie dotknal przypadkiem


@CzerstwaBulka: Ale czemu ty się dziwisz? Nie wiem w jakiej byłeś szkole ale u mnie to była patologia, zwłaszcza lekcji takich jak muzyka nikt nie traktował poważnie (na tyle na ile poważnie gówniaki mogą traktować szkołę). Nikt nie był ani trochę zainteresowany nauką grania na czymś, a jak byś dał dzieciakom
  • Odpowiedz
@CzerstwaBulka: o właśnie, marakasy. Ale chyba nie wolno było na nich grać.
Ogólnie z dzieciństwa pamiętam, że więcej zabawek było zabronionych niż dozwolonych. Zresztą w szkole było to samo. Pomoce dydaktyczne miały ładnie wyglądać na półkach, ale nie wolno ich było używać. Nawet nauczyciele ich nie ruszali.
GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni - @CzerstwaBulka: o właśnie, marakasy. Ale chyba ...

źródło: comment_1624251458ReYnRnWPkeMQx4w36sF7nf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
no tak lepiej sie uczyc roty , ody do radosci i nut na pamiec


@CzerstwaBulka: No a ty od czego byś zaczął naukę muzyki? Pamiętaj że mowa o 20+ dzieciakach na raz a nie lekcjach indywidualnych.

Jakos na zachodzie sie da


@CzerstwaBulka: No da się. A mało to jest rzeczy które się na zachodzie da a w Polsce nie? Ale jak tak porównujesz to nie zapomnij jednocześnie porównać
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@4833478: nwm , nie jestem "ekspertem" jak 3/4 wykopu ale chociazby cos o nowych gatunkach czy czestotliwosciach cokolwiek byle nie to

Czyli to nie kwestia "pato-dzieci" a curriculuum i funduszy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@4833478: ta przynioslem keyborda do szkoly na zaliczenie. XD wypad mi z tym graj na tym flecie. Plus nie mozna bylo grac z pamięci tylko patrzec w nuty, wiedziala ze umiem czytac nuty to #!$%@? masz miec kartke przed soba
  • Odpowiedz
@CzerstwaBulka: Yyyyy
U mnie w podbazie regularnie grany był flet prosty (wiadomka), ale do tego też pianino. Z doskoku było kilka innych instrumentów. Później w gimbazie do kompletu gitara i perkusja.
Biorąc pod uwagę jak dużo życia mi to "zabrało" chyba lepsza byłaby czasami solówka na trójkącie i beztroska zabawa z innymi xd
  • Odpowiedz
@4833478: no i to jest w 100% zrozumiałe, po prostu na pewne kategorie ludzi szkoda jest środków, bo umówmy się, dzieci z dzielnic i tak nie rokują, a jedyne co potrafią to zrobić chlew.
  • Odpowiedz