Wpis z mikrobloga

Widzę tutaj potencjał na pojazdy które będą jeszcze bardziej OP niż w jakiejkolwiek innej części. Jak tylko prosi ogarną te wszystkie helikoptery, odrzutowce i czołgi to w każdym meczu będą wam #!$%@? odbierać smak życia robiąc 200-0 bez żadnego countera. Mówili że to będzie BF4 na sterydach, w tym sensie mogli mieć rację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#battlefield
  • 27
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pally: widzę, że nie jestem sam w obawach. Dlatego opuściłem B4. Gram w B1 i jestem zadowolony. Jakiś czas temu odpaliłem B4 i szybko zrezygnowałem. Wszyscy w pojazdach, a jeden gracz samotnie niszczył wszystkie nasze pojazdy bombami. Nawet z respa nie wyjechaliśmy.
  • Odpowiedz
@remfreak: Najlepiej jak zobaczy profil takiego tryharda, 2k godzin i większość to helikopter a piechoty nawet nie rusza xD Może dzięki tym dużym mapom to się rozłoży tak że tego nie będzie czuć, no ale jak znowu będą gwałcić wszystkich takie spocone tryhardy to ja dziękuję xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Pally: w B1 rozwiązali to działkami przeciwlotniczymi i zmienną pogodą. We mgle czy w burzy piaskowej/śnieżnej pojazdy tracą na znaczeniu.
  • Odpowiedz
@remfreak: Dlatego Bf1 jest moim ulubionym chyba, pojazdy nadal są mocne i to czuć, no ale wystarczy się skupić na nich ( samemu trochę ciężej ale w kilka osób już duuużo łatwiej ) i nie mają szans
  • Odpowiedz
@naczelnyhejterinternetu: To chyba w inne gry graliśmy, bo fakt że w czwórce pojazdy były niesamowicie op. No i nie każdy chce przez cały mecz być zmuszonym grać inżynierem ze stingerem ( i to nie sam, tylko jak wspomniałeś co najmniej czwórka innych ) tylko po to żeby nie być ruchanym w dupę
  • Odpowiedz
@Pally: to jest właśnie battlefield. W tej grze jest tak wiele czynników, do których po prostu musisz dostosować swoją technikę, tak jak w zyciu :D. To nie jest mała gierka na parę, parenaście osób w zamkniętej lokacji.
  • Odpowiedz
@paul772: Ale balans musi być zachowany, z jednej strony dostosowywanie się okej zgadzam się, ale nie przez cały mecz, ja też chcę coś swojego pograć a nie ciągle być counterem do czegoś co jest op
  • Odpowiedz
Ale balans musi być zachowany, z jednej strony dostosowywanie się okej zgadzam się, ale nie przez cały mecz, ja też chcę coś swojego pograć a nie ciągle być counterem do czegoś co jest op


@Pally: ja nie uwazam ze w bf4 jest coś OP, jest dobry balans. Jezeli ktoś jest dobry np. w heli little bird to prawdopodobnie przelatał kilkadziesiąt godzin zeby byc takim dobrym. A nie, ze little bird sam
  • Odpowiedz
@Pally: mi się wydaje że w 1 ten mały czołg był op. Brałem uzbrojenie na piechote i zawsze tam wyciągałem potężne staty. Nawet zdarzało się ze dominowałem przez cały mecz i nie mogli przejąć punktu na operacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nietwojinteres135: Jeden gracz z assaultem i działem ppanc może dużo szkód wyrządzić, jak się dwóch zorganizuje to po czołgu w jedynce. Zwłaszcza na blisko w zasięgu granatów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pally: Ja dlatego gram w BF1 a nie żaden inny BF, bo pojazdy są mocne ale da się z nimi coś zrobić w większości przypadków.

Tylko arty trucka powinni z gry #!$%@?ć, resztę da się ogarnąć. Problem z samolotami jest taki, że ludzie nie ładują do nich z LMG tylko olewają a nie taki że możesz nasrać i rozmazać, bo nie zestrzelisz za żaden #!$%@?.
  • Odpowiedz
A jak się umie grać to w każdym bfie rozwalasz każdego tak jak ja to robiłem.


@nietwojinteres135: 2-3 zmotywowanych assaultów i nie ma takiej opcji żeby nie zmienili cię w kupę złomu. Samymi granatami jak obrzucą to koniec, a mają jeszcze masę innych opcji. Problem jest w tym, że zwykle to jest max 1 i to przeciętnie zmotywowany assault, dlatego ja też czołgiem potrafiłem przez całą grę jeździć czasami.

Pojazdy w
  • Odpowiedz
@Khaine: o to to, właśnie dlatego bf1 jest dla mnie po prostu najlepszy, nie tylko przez gameplay ale i balans. Nie mam ochoty być rozjebywany po 50 razy przez typa w odrzutowcu, a ja nie mogę mu nic kompletnie zrobić
  • Odpowiedz
@Pally: Ja próbowałem właśnie w BF4 grać przed BF1, ale nie dałem rady właśnie przez pojazdy. W BF1 pojazdy to toporne kupy złomu i to jeszcze dosyć papierowe, więc jak mnie czasem ktoś rozwalił z czołgu albo nalotem to było "oh well" a nie "#!$%@? MAĆ ZNOWU".

Niczego nienawidzę w BFach bardziej niż autystów 100 gwiazdek light tankiem albo 100 gwiazdek attack plane'm, ale z nimi się zwykle da chociaż cokolwiek
  • Odpowiedz
@Pally: Za to w BF1 mnie mega #!$%@? lag compensation. Nie wiem co tam się dzieje, ale czasem możesz zdedać od chłopa z jakimś złomem typu M1917 MG w ręce w ciągu dosłownie ułamków sekund, nawet nie zdążysz zareagować (a po śmierci pokazuje chłopa że tak w ogóle to jest za winklem schowany). A na swoim ekranie jak strzelasz do kogoś z tej samej broni, to masz wrażenie że mijają lata
  • Odpowiedz
@Khaine: Jak bf 3 ( w niego akurat dużo grałem dawno temu ) i bf 4 były jeszcze nowe to jakoś dało się grać bo każdy się uczył, dzisiaj nie ma co tam wracać, nie dość że toxic na czasie okropny to tak jak wspomniałeś sami autyści z tym samym wyposażeniem #!$%@?ący cię z powietrza i z lądu
  • Odpowiedz