Wpis z mikrobloga

Mirki z #bieszczady #solina
Jak zwykle na ostatnią chwilę, ale może ktoś z was zna tam kogoś, albo sami wynajmujecie ( ͡° ͜ʖ ͡°) celuje wypad kilkudniowy w połowie lipca w południowe brzegi Soliny (zawsze byłem w Zawóz, Werlas, te okolice), tam już standardowo wszystko zajęte, ale może w pobliżu coś by się jeszcze znalazło? Jak nie to biorę namiot i UJ, ale wiadomo jak to pod namiotem jeszcze w deszczowe dni ( ͡° ͜ʖ ͡°) Polańczyk i północne brzegi jeziora nie mój klimat totalnie, w Zawozie zakochałem się od razu, ta zatoczka, te trawiaste plaże ( ʖ̯) mistrzostwo świata. Jakby ktoś coś to pisać. Tylko 3 osoby, więc za domki 6 osobowe i hotele 4 gwiazdkowe podziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) interesuje mnie głównie bliskość jeziora, aczkolwiek nie za daleko bo nie ukrywam, że auto wolałbym zostawiać raczej przy noclegowni i jakieś piwko strzelić na kajaczku ( ͡° ͜ʖ ͡°) a 2 kierowcy brak
  • 2
  • Odpowiedz
@zacv: najlepsze dla mnie plaże to właśnie Zawóz. Teraz wróciłem właśnie, domek miałem wynajęty po drugiej stronie jeziora w Wołkowyi, ale z racji niskiego poziomu jeziora, plaża tam nie była najlepszych lotów (to już koniec odnogi jeziora, więc wody praktycznie nie było). Dlatego jechałem te 5 km do Zawozu, bo tam tych miejsc nad wodą do wypoczęcia jest sporo. Ludzi było mało jak na połowę lipcam aż byłem w szoku.
  • Odpowiedz