Wszystko o czarnej pigulce zostalo juz powiedziane, do kogo mialo dotrzec dotarlo i to wystaczy. Do wyboru jest tylko frustracja lub parcie do przodu mimo przeciwnosci losu ponad wszystko i w kazdy mozliwy sposob. Skoro wszystko i tak nie ma znaczenia to zawsze warto chociaz sprobowac. Wezcie czarna pigulke, looksmaxxujcie i korzystajcie ze swojego zycia zanim bedzie za pozno, chocby dla wlasnej satysfakcji bo to wszystko co ma znaczenie. Nie ma nic gorszego niz stagnacja, lepiej jest umrzec niz egzystowac.
na razie sporządziłem sobie taką "listę życzeń" są to książki które zainteresowały mnie po opisie lub zostały mi polecone, na razie chyba i tak będę kontynuował czytanie biblii ktoś z was czytał którąś z tych pozycji? jakieś zdanie na jej temat?
#blackpill #przegryw