Wpis z mikrobloga

Dobra mirasy. Siadłem do tematu Eu i oto co powstało przy użyciu 30% mózgu i pytanie jak to ocenicie. Ma to sens czy nie?

Eu czytamy jak jy po i (mówimy j, a po cofnięciu języka y)

W zależności od położenia między spółgłoskami: F,H,L,M,N,R,S,R oraz samogłoskami x oraz y
przykład:
e -> F<-Y ,przykłady: feu- fy
za wyjątkiem gdy eu stoi pomiędzy głoskami wymienionymi np leur-ler ,heure- her
za wyjątekiem, gdy jakaś z tych głosek jest niema na końcu np: veux- wy ,peux-py

Przy głoskach: B, C, D, G,J, K, P, Q,V, W, Z
P-> Y itp, przykłady: peu-py, veut- vy

eu na początku czytane zawsze jako: y

reszta czytana jest jako y np w przypadku samego eu- il a eu (y)

jeden wyjątek to odmiana pevoir. ils peuvent- il pew. JEDNAKŻE to tylko dla rozróżnienia plevoir od pouvoir? Możliwe są inne takie przypadki?

#francuski
  • 4
  • Odpowiedz
@Neltharim: nie, miras to nie ma sensu.zapis fonetyczny "eu" jak dla mnie dziwny, bardziej to przypomina "głebokie"i" a nie jy. np j'ai eu
natomiast na początku wyrazu mogło by się nawet zgodzić "europe"
pevoir? a co to za czasownik? nie miało to być pleuvoir - il pleut?
ils peuvent-to jest od pouvoir
  • Odpowiedz
@Neltharim: A nie ma czegoś takiego jak alfabet fonetyczny?
Poza tym dzięki za wpis. Przyda się. :)

@delbana Francuz ci raczej nie przełoży zapisu na polski, a polski zapis jakkolwiek by nie był błędny, to w początkowych fazach nauki jest przydatny.
  • Odpowiedz