Wpis z mikrobloga

@Kompot12: Powodzonka, prawo administracyjne to w ogóle odjazd, u mnie na studiach było potraktowane po macoszemu, pewnie dlatego, że prowadzący sam nie ogarniał ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie dziwią więc zarobki sędziów w WSA zaczynające się bodajże od 13k. Powodzenia, cumpel!
  • Odpowiedz
@celtanonim: U mnie jest z tym prawem cisną mega. w sumie znalazłem już definicje "Przymus administracyjny, jest to przewidziany przez prawo środek zmierzający do zapewnienia wykonania decyzji administracyjnej, w ramach egzekucji administracyjnej." więc na lajcie to zrobie, dzięki B)
  • Odpowiedz
@Kompot12: No i gitówa! Zazdroszczę, serio, bo jak zaczynałem praktyki w kancy (która co do zasady zajmuje się cywilnymi sprawami) to na twarz dostałem sprawy z admina, z którego nie wiedziałem kompletnie nic.
  • Odpowiedz
@Kompot12: Jak tak przeglądałem kiedyś program studiów administracji to według mnie całkiem spoko kierunek, mimo że często wyśmiewany ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ogólnie zainteresuj się - jeżeli jeszcze jest - Krajową Szkołą Administracji Publicznej gdybyś chciał kontynuować naukę na wyższe stanowiska urzędnicze. A jeszcze bardziej zainteresuj się Unią Europejską i możliwością kariery tam. Kiedyś gadałem z chłopem, który skończył prawo w UK i coś tam we
  • Odpowiedz