Byłem w sklepie po doładowanie. Wyszedłem ze sklepu i spotkałem starego znajomego. Kiedyś normalnie się ubierał, nie wyróżniał się. Teraz głowa ogolona na zero, dresy. Pogadaliśmy chwilę, zapaliliśmy. Przez całą rozmowę zastanawiało mnie, co leci w jego słuchawkach. Rytm perkusji stanowczo za szybki na rap. No i go zapytałem, czego on słucha, bo to co leci z jego słuchawek nie brzmi na rap.
"-No wiesz, Sepultury, Black Sabbathu, Amon Amartha, Children of Bodom i takich tam..."
Facet totalnie #!$%@?ł stereotypy wryte w moją głowę.
Byłem w sklepie po doładowanie. Wyszedłem ze sklepu i spotkałem starego znajomego. Kiedyś normalnie się ubierał, nie wyróżniał się. Teraz głowa ogolona na zero, dresy. Pogadaliśmy chwilę, zapaliliśmy. Przez całą rozmowę zastanawiało mnie, co leci w jego słuchawkach. Rytm perkusji stanowczo za szybki na rap. No i go zapytałem, czego on słucha, bo to co leci z jego słuchawek nie brzmi na rap.
"-No wiesz, Sepultury, Black Sabbathu, Amon Amartha, Children of Bodom i takich tam..."
Facet totalnie #!$%@?ł stereotypy wryte w moją głowę.
#dresy #dres #metal