Trzy fora jakichś fanatyków religijnych, podzielonych według wyznawania lub nie różnych kombinacji absolutnie niepodważalnych, jedynie słusznych i najświętszych dogmatów podyktowanych osobiście przez boga w Biblii, oczywistych i banalnych do zbadania:
2. Ziemia jest pusta w środku, a na biegunach znajdują się dziury którymi można wlecieć do środka
3. Światło jest odpychane przez powierzchnię ziemi, ale dopiero tuż przy powierzchni
4. Żyjemy wewnątrz pustej ziemi, po drugiej stronie jest albo ziemia obiecana albo piekło
5. Wraz z oddalaniem się od siebie materia (żywa też) realnie zmienia swój rozmiar, tzn. małe przedmioty w dali są naprawdę małe
6. Żyjemy wewnątrz wklęsłej ziemi, będącej bańką przestrzeni otoczoną granitową skałą (lub bazaltową, dogmat jest tu nieco nieścisły) i potem !nieskończoną lawą
7. Słońce, gwiazdy i cała reszta znajdują się w środku ziemi, tak naprawdę są małe i niedalekie, jednak nie możemy ich dosięgnąć bo wraz ze !zbliżaniem się do środka pustej ziemi zmniejszamy się (ad 5.) i zwalniamy.
Ale nie same poglądy są najzabawniejsze, w końcu niejednemu psu Waldek. Otóż wszystkie fora nawzajem zwalczają się, prowadzą wielostronicowe dyskusje na każdym z for plus na kilku blogach, prowadzą niesłychanie skomplikowane obliczenia i odpowiedzi na nie, a nawet rysunki w cadzie ripostowane rysunkami w paincie.
Jakby tego było mało wzajemnie wyzywają się od #!$%@?ów, antychrystów, masonów, kozłów, satanistów, przerzucają cytatami z pisma, zwracają się do siebie "bracie" i banują. Wszelkie wykopowe shitstormy i walki prawaków z lewakami bledną :D
@ycnamocaba: póki co doszedłem do momentu w którym zbulwersowany administrator bezlitośnie rozprawia się z podłymi, czysto manipulacyjnymi oszczerstwami (to cytaty) uprzednio zbanowanego użytkownika. Co ciekawe, przez trzy strony rozmawia sam ze sobą.
Nasuwają się trzy myśli: 1. nie trzeba żadnych intryg, sam siebie zapętlił, 2. co trzeba mieć w głowie, żeby nie zauważyć bijącego po oczach ignotum per ignotum, 3. W szkołach powinno się uczyć filozofii nauki, żeby wbić do
@rineo: 2b. idem per idem i szeregu innych błędów 3b. i przynajmniej podstaw logiki, ale obok, a nie zamiast religii, bo uważam, że znajomość tematu jest przydatna i powinni tego uczyć. Wydaje mi się nawet, że religii w szkole powinno być więcej, ale nie tyle chrześcijańskiej, co w ogóle nauczania o wszystkich najważniejszych religiach i sektach.
@ycnamocaba: nie wiem czy jest na to jakaś ładna nazwa, ale strasznie mi się podoba założenie ruchu światła po prostej do wypoziomowania przyrządów przy jednoczesnym udowadnianiu ruchu światła po elipsie dla wyjaśnienia całej reszty.
Jak kończyłem liceum to były jeszcze resztki logiki (podstawowe działania na zdaniach, ale zero zastosowań w dowodzeniu), teraz już chyba to wykastrowano. Ale pełna zgoda, logika powinna wrócić. Sądzę, że religioznawstwo można realizować w ramach wiedzy
@ycnamocaba: facet udowadnia wklęsłość pokazując, że wypoziomowany przyrząd pomiarowy celuje w punkt znajdujący się poniżej obserwowanej linii horyzontu (chodzi mu o widnokrąg, ale nie czepiajmy się), a zatem musimy znajdować się po wewnętrznej stronie pustej w środku kuli-ziemi, w której centrum znajduje się bóg dookoła którego krążą planety, słońce, księżyc i reszta gwiazd. Żeby wyjaśnić obserwowane zjawiska astronomiczne (zaćmienia, wschody i zachody itp.) w takiej konstrukcji świata niezbędne jest założenie,
@rineo: Henryku dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd !!!
To zamieścił Heniek jako dowód wklęsłej ziemi ( link do źródła ... http://www.zbawieniecom.fora.pl/sekcja- ... html#23359 ) to oczywiście totalne bzdury o czym przekonamy się dalej.
Mamy lustro i kryształ czyli funkcja odbicia światła i struktura kryształu czyli krzem , co nam to daje?
Szkło!!!
To nie żart, w linii Karmana znajduje się firmament ze specyficznego rodzaju szkła, przez który statki kosmiczne przelatują a w drodze powrotnej muszą mieć szczelne pokrycie termiczne ponieważ nagrzewają się w czasie przelotu przez warstwę tego specyficznego szkła. Pamiętajmy ze to jest w zasadzie struktura krzemu znajdująca sie w równowadze z ...eterem.
@rineo: Z jednej strony, to mam niesamowitą bekę z tych ludzi, ale z drugiej, to jestem przerażony. Te #!$%@? istnieją także poza internetem. Głosują, uczą dzieci w szkole, a może nawet siedzą w sejmie.
W szkołach powinno się uczyć filozofii nauki, żeby wbić do głów, że eksperyment żeby stać się dowodem empirycznym musi nie tylko potwierdzać tezę, ale też wykluczać kontrtezy. Może być zamiast religii :)
Jakaś elementarna fizyka na poziomie nieco lepszym niż trzaskanie zadanek ze wzoru też by się przydała, może udałoby się zmniejszyć pogłowie geniuszy dowodzących, że księżyc musi być blisko bo 90km od Ziemi jest nieważkość,
że księżyc musi być blisko bo 90km od Ziemi jest nieważkość, a więc nie ma grawitacji.
@rineo: Czytałem kiedyś w internecie jakiś "poważny" artykuł o Newtonie, w którym pisali, że "w kosmosie nie działa siła ciążenia, tak więc nie ma grawitacji". Później zmienili, ale było żałośnie przez chwilę.
A religię bym całkiem wywalił ze szkoły. Ewentualnie można wprowadzić "wiedzę o religiach", albo coś w ten deseń. Jeżeli koniecznie chcemy mieć
Motto:
Ateizm jest sektą. Tym się różni od Chrześcijaństwa, że nie posiada żadnego dowodu na głoszone przez siebie najdziksze bajki i teorie.
~www.proroctwa.com
Ad rem:
Czytam od paru godzin i nie mogę się oderwać...
http://www.biblia.webd.pl, http://www.bible.4um.pl, http://www.zbawieniecom.fora.pl/
Trzy fora jakichś fanatyków religijnych, podzielonych według wyznawania lub nie różnych kombinacji absolutnie niepodważalnych, jedynie słusznych i najświętszych dogmatów podyktowanych osobiście przez boga w Biblii, oczywistych i banalnych do zbadania:
2. Ziemia jest pusta w środku, a na biegunach znajdują się dziury którymi można wlecieć do środka
3. Światło jest odpychane przez powierzchnię ziemi, ale dopiero tuż przy powierzchni
4. Żyjemy wewnątrz pustej ziemi, po drugiej stronie jest albo ziemia obiecana albo piekło
5. Wraz z oddalaniem się od siebie materia (żywa też) realnie zmienia swój rozmiar, tzn. małe przedmioty w dali są naprawdę małe
6. Żyjemy wewnątrz wklęsłej ziemi, będącej bańką przestrzeni otoczoną granitową skałą (lub bazaltową, dogmat jest tu nieco nieścisły) i potem !nieskończoną lawą
7. Słońce, gwiazdy i cała reszta znajdują się w środku ziemi, tak naprawdę są małe i niedalekie, jednak nie możemy ich dosięgnąć bo wraz ze !zbliżaniem się do środka pustej ziemi zmniejszamy się (ad 5.) i zwalniamy.
Ale nie same poglądy są najzabawniejsze, w końcu niejednemu psu Waldek. Otóż wszystkie fora nawzajem zwalczają się, prowadzą wielostronicowe dyskusje na każdym z for plus na kilku blogach, prowadzą niesłychanie skomplikowane obliczenia i odpowiedzi na nie, a nawet rysunki w cadzie ripostowane rysunkami w paincie.
Jakby tego było mało wzajemnie wyzywają się od #!$%@?ów, antychrystów, masonów, kozłów, satanistów, przerzucają cytatami z pisma, zwracają się do siebie "bracie" i banują. Wszelkie wykopowe shitstormy i walki prawaków z lewakami bledną :D
źródło: comment_TqueTkjJOcoYJjRTj75XTv65hrEkhzJm.jpg
PobierzNasuwają się trzy myśli: 1. nie trzeba żadnych intryg, sam siebie zapętlił, 2. co trzeba mieć w głowie, żeby nie zauważyć bijącego po oczach ignotum per ignotum, 3. W szkołach powinno się uczyć filozofii nauki, żeby wbić do
Jak kończyłem liceum to były jeszcze resztki logiki (podstawowe działania na zdaniach, ale zero zastosowań w dowodzeniu), teraz już chyba to wykastrowano. Ale pełna zgoda, logika powinna wrócić. Sądzę, że religioznawstwo można realizować w ramach wiedzy
@rineo: Na pewno istnieje, ale musisz mi jaśniej wytłumaczyć sytuację, bo nie rozumiem.
@rineo: Henryku dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd !!!
To zamieścił Heniek jako dowód wklęsłej ziemi ( link do źródła ... http://www.zbawieniecom.fora.pl/sekcja- ... html#23359 ) to oczywiście totalne bzdury o czym przekonamy się dalej.
To zamieszczone jest min. w poście Heńka.
Szkło!!!
To nie żart, w linii Karmana znajduje się firmament ze specyficznego rodzaju szkła, przez który statki kosmiczne przelatują a w drodze powrotnej muszą mieć szczelne pokrycie termiczne ponieważ nagrzewają się w czasie przelotu przez warstwę tego specyficznego szkła. Pamiętajmy ze to jest w zasadzie struktura krzemu znajdująca sie w równowadze z ...eterem.
Jakaś elementarna fizyka na poziomie nieco lepszym niż trzaskanie zadanek ze wzoru też by się przydała, może udałoby się zmniejszyć pogłowie geniuszy dowodzących, że księżyc musi być blisko bo 90km od Ziemi jest nieważkość,
@rineo: Czytałem kiedyś w internecie jakiś "poważny" artykuł o Newtonie, w którym pisali, że "w kosmosie nie działa siła ciążenia, tak więc nie ma grawitacji". Później zmienili, ale było żałośnie przez chwilę.
A religię bym całkiem wywalił ze szkoły. Ewentualnie można wprowadzić "wiedzę o religiach", albo coś w ten deseń. Jeżeli koniecznie chcemy mieć
tl:dr czemu nikt nie wkleja cociekawszych postów tylko jakieś interio-czat
reszta to jakieś dyskusje o karmelitkach i inne coolstory,
przeoczylem Twoj 1 post na samej górze, zwracam honor
A jakby Ci było mało, to tu masz niezbite dowody na to, że księżyc świeci własnym światłem.