Wpis z mikrobloga

@maze: dzięki wielkie za życzliwe słowa! Na szczęście mi wirus nie rzucił się raczej na płuca, a przynajmniej nie tak, że to czułem, nie kaszlałem prawie w ogóle i nie miałem problemów z oddychaniem, a więc szpitalu i tlenu uniknąłem. Więc tyle się cieszę chociaż tak nigdy nie chorowałem jeszcze, że poza bólem głowy i bardzo wysoką gorączką nie miałem typowych objawów grypowych/przeziębieniowych bo te dopiero przyszły w późniejszym etapie gdy
@lucer:
jeszcze raz, nawet ci podkreslę:

The estimated effectiveness of the vaccine against any documented infection with the B.1.1.7 variant was

89.5% (95% confidence interval [CI], 85.9 to 92.3) at 14 or more days after the second dose (Table 1 and Table S2).

89.5% ochrony przed INFEKCJĄ, nie przed CIĘŻKĄ INFEKCJĄ tylko przed JAKĄKOLWIEK