Wpis z mikrobloga

Religia katolicka - religijny folwark
1. Dziesiątki świętych - innych bożków
2. Modlenie się do figur, obrazów
3. Wymyślenie jakichś relikwii
4. Jedzenie andruta i mówienie, że to jakieś ciało XDD a wino to krew xDDD
5. Klękanie, użalanie się, obwinianie się
6. Modlitwy - gadanie do siebie, nie działają, a ewentualne dalsze skutki w życiu wynikają z poprzednich decyzji i prawdopodobieństwa
7. Spowiadanie się szamanowi katolickiemu
8. Ślub i płacenie po 500 zł i więcej za godzinę kolejnych szamańskich czarów
9. Wpuszczanie szamana raz do roku, który przychodzi po forsę i zaczarować dom, oczywiście zaklęcie co roku się przedawnia więc trzeba subskrypcję odnowić
10. Forsa, forsa i jeszcze raz forsa.

Rodzisz się? Chrzest = forsa
Pożyłeś trochę? Komunia = forsa
Jesteś prawie dorosły? Bierzmowanie = forsa
Żenisz się? Forsa, duuużo forsy 500-3000 zł.
Umierasz? Pogrzeb 700-4500 zł
Kolęda? Forsa

godność nie pozwala wierzyć w takie pierdoły, że bóstwo by chciało coroczną odnowę czarów, jakieś "sakramenty" przecież to z kilometra wali biznesem, naprawdę tak ciężko to dostrzec? dziesiątki szamanów, którzy nie potrafią udowodnić, że ich skill działa, tylko masochista wejdzie w taką religię lub ktoś głęboko indoktrynowany, przecież ta religia jest jakaś chora

#bekazprawakow
#polska #neuropa
#bekazkatoli
  • 38
  • Odpowiedz
No ale poza nimi był jeszcze np. Robert Głębocki, Aleksander Łuczak, Ryszard Czarny, Jerzy Wiatr, Krystyna Łybacka, Mirosław Sawicki, Katarzyna Hall, Krystyna Szumilas i Joanna Kluzik-Rostkowska. Którzy w żaden sposób nie przypominali Giertycha ani Czarnka.

Gdyby Polacy byli aż tak zagorzałymi katolikami, to Kwaśniewski nie byłby prezydentem, a już na pewno nie przez dwie kadencje. A SLD by nigdy nie doszło do władzy. W 2000 radiomaryjnym kandydatem na prezydenta był Marian Krzaklewski,
  • Odpowiedz
Psychologicznie trudno to porzucić, konieczna jest wiedza, świadomość i siła (także w starciu także z otoczeniem, rodziną). I tak to się kręci od tysięcy lat.


@Jonn: i nic Ci to nie da, bo w to miejsce przyjdzie co innego, o czym pisali (min) tacy badacze jak Hume, Durkheim, czy Eliade. Bijatyka o loda z Ekipy to w tym rozumieniu tak samo religijne zachowanie jak wsuwanie świętych wafli.

Nie zrozum mnie
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek obrażasz wszystkich dookoła a masz wiedzę o życiu nastolatka nie wypuszczanego z domu. Rodzice są z ciebie dumni. Swietłana przyszłość przed tobą Miras.
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek nie trzeba być katolikiem by oburzać się gdy ktoś obraża innych. Stawianie się ponad innych to już znamy z Niemiec XX wieku. Powtarzanie zgranych sloganów to bolszewicka metoda dobrze już opisana.
Napisze Ci tak. Nie jesteś mądrzejszy od innych. Nie niesiesz kagańca oświaty a ciemnotę obrażania innych. To jest pierwsza nieprawidłowości tego co napisałeś.
  • Odpowiedz
@Polasz: nie zesraj się, mój post jedynie najbardziej kogo obrażać może to pasożytów w czarnych sukienkach, reszta nie ma o co się obrażać, a jak się obraża to niech wyjmie kija z dupy i się otrząśnie
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek jeśli czytałeś to czemu w dyskusji używasz "nie zesraj się"? W której tak było napisane? Używasz słownictwa jak dziecko z gimnazjum. Jesteś tego świadomy, że tak oceniają cie inni?
  • Odpowiedz
6. Modlitwy - gadanie do siebie, nie działają, a ewentualne dalsze skutki w życiu wynikają z poprzednich decyzji i prawdopodobieństwa

7. Spowiadanie się szamanowi katolickiemu

8. Ślub i płacenie po 500 zł i więcej za godzinę kolejnych szamańskich czarów


@Serylek: Zgodzę się z resztą punktów poza tymi trzema. Obrządki są i były w każdej kulturze. To że religia sobie je przywłaszczyła nie znaczy że nie mają swoich pozytywów. 500 pln
  • Odpowiedz