Wpis z mikrobloga

@p__b: Horyzont jest zrobiony tak intensywną i wyrazistą linią, że (choc jest piękny) wydaje się być bliżej patrzącego niż te głazy.
Gdyby zasłonić prawą stronę obrazu, to głazy plus domek wyglądają okej, bo kamienie są toporne, kontrastowe a domek delikatny i rozmyty. Jednak, gdy znowu odsłaniamy strategiczną linię łączenia morza z niebem, kamienie wydają się malowane bardzo niewprawnie i w sposób mało zróżnicowany.
Pole widzenia cały czas przesuwa się w głąb
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Onkosfera: wow, dzięki. bardzo sobie cenię takie opinie bo jestem początkującym samoukiem.
kolory są trochę inne niż w rzeczywistości bo tak aparat nie ogarnął ale masz rację. chciałem zrobić kontrast ciepłe kolory na lądzie vs zimne w wodzie ale to był średni pomysł.
Horyzont faktycznie jest za ciemny - spłynęła farba i nie zebrałem nadmiaru.
a z tymi kamieniami to pociapalem tylko ten dalszy plan bo w perspektywie dalsze obiekty są
@p__b: > czy to jest problem, czy to ze nakłada się tam ciemny horyzont?
Nie. Problemem jest to, że na ostatnim planie zrobił się największy kontrast i przez to, ten fragment wychodzi przed to co jest na pierwszym planie. Zakryj czymś linię horyzontu, zwłaszcza tam gdzie łączy się z murem, a zobaczysz, że duży kamień w wodzie od razu się zbliża i wylskakuje w pole widzenia.
To co z tyłu generalnie